business
Ludwik Sobolewski Nil wpywa do Morza Srodziemnego FELIETON
Moj przewodnik po piramidach Gizy Dahshuru i Sakkary powiedzia wczoraj ze w roku 1960 Egipt zamieszkiwao okoo 7 milionow ludzi. Dzis ta liczba zbliza sie do 120. Tylko ta druga liczba jest prawdziwa. Siedem milionow w 1960 To wydawao sie od razu nieprawdopodobne. Upewniam sie dwa razy ale Rimon twardo obstaje przy swoim. Wieczorem sprawdzam. Nie 7 lecz 27. Ale tak czy owak wzrost liczby ludnosci z 27 milionow w roku 1960 do okoo 115 milionow obecnie robi piorunujace wrazenie. To mniej wiecej 2 procent - w niektorych latach nieco...
Kolejna myśl - a jak było w Polsce, dziś liczącej około 38 milionów? W roku 1960 było nas niewiele mniej - ledwo ledwo przekroczyliśmy wtedy 30 milionów. To daje 8 milionów. W ciągu 64 lat. W tym samym czasie ludność Egiptu zwiększyła się o 87 milionów. Niewiarygodna prawda. Takich przykładów jest więcej. Przypuszczam, że każdy kraj Unii Europejskiej jest w takiej samej sytuacji demograficznej, co Polska. I to nie od parunastu lat, lecz od dziesięcioleci. Natomiast szybko rosnące gospodarczo społeczeństwa na południe i na wschód od Europy biją rekordy populacji. Afryka jeszcze pozostaje w tyle za najbardziej rozwiniętymi krajami Azji (zresztą "te najbardziej rozwinięte" to dziś prawie cały kontynent). Natomiast ludnościowo staje się coraz potężniejsza. To oznacza równie potężny problem dla Europy, na tle kryzysu klimatycznego, dla Gobalnego Południa najgroźniejszego. Unia Europejska nie poradzi sobie z tym problemem. Nic nie wskazuje na to, by w ciągu najbliższych lat powstały rzeczywiste mechanizmy zapewniające sprawność działania Wspólnoty. Tworzone będą za to na pewno analizy i raporty. Przekonuje mnie o tym, jak by mało było wcześniejszych dowodów, głośny raport Mario Draghiego. Góra, a właściwe to pagórek, urodziła mysz. Tam po prostu nie ma niczego, co nie jest pustosłowiem i starymi niby-koncepcjami na dogonienie uciekającego Europie świata innowacji. Może to efekt działania demokracji? Konieczności uzgadniania wszystkiego w klubie najważniejszych państw, przez politykowi żyjących w nieustannym strachu przed kartką wyborczą? Uśmiecham się, bo Napoleon i Francja rządzili w Egipcie raptem trzy lata, między 1798 a 1801. W ciągu tych trzech lat wprowadzono w Egipcie francuski system administracyjny, podatkowy i edukacyjny. A nawet gazety. Jak pisze Lonely Planet, była to "pierwsza drukowana prasa w Afryce". Jeśli tak dalej to będzie szło, Unia nie tylko nie zacznie być jednym z kluczowych aktorów rewolucji technologicznej, ale również nie wytrzyma naporu imigrantów z Bliskiego Wschodu i z Afryki. Jedynym ratunkiem może być to, że radykalny wzrost zamożności społeczeństw obejmie wreszcie takie kraje, jak Nigeria czy Egipt. W przypadku innych państw Afryki północnej i Sahelu wydaje się to dzisiaj perspektywą utopijną. Ale awansowanie przynajmniej kilku największych krajów do kategorii stworzy nową sytuację. Te kategorie, "wysokiego dochodu" (high income; tu jest Polska), i to klasyfikacja Banku Światowego. Metodologia musi być ciekawa, bo według niej Algieria została właśnie, 1 lipca 2024, przesunięta z niższej kategorii do kategorii . Już wcześniej była tam Libia. Wręcz można zapytać, jakim to cudem jest to możliwe? Pewnie to wynik bardzo złożonej metodologii Banku Światowego, w której wiele waży liczba mieszkańców. Jeśli jest mała, a kraj coś tam produkuje, to dochód na głowę mieszkańca może być zaskakująco wysoki. Tym sposobem jeden z najbiedniejszych krajów świata, Mauretania, pokazuje dochód na mieszkańca mniej więcej taki, jak Maroko. A Libia ma przecież ropę. Klasyfikacje, nawet tak poważnej instytucji, jak Bank Światowy, zachęcają do tego, by... wyjść poza nie. Każda definicja jest niebezpieczna, mówili Rzymianie. Jeszcze gorzej jest ze statystyką. By więcej i lepiej rozumieć, trzeba więc sprawdzać, wszystko sprawdzać. Najlepiej łącząc to z dotykaniem rzeczywistości, takiej jaką ona jest tam, gdzie żyją, pracują i tworzą swoją kulturę ludzie. Za naszego życia - ba, za naszego zupełnie niedawnego życia - Chiny i Indie stały się światowymi mocarstwami, po pełnieniu przez długi czas podrzędnej roli w gospodarce i w polityce. Wiele innych krajów nie ustępuje im w tempie rozwoju, choć żaden inny nie dysponuje aż tak kolosalnym potencjałem. W tym kontekście myśl o tym, że Bliski Wschód i północna Afryka staną się inkubatorami nowych potęg, nie jest więc nieodrzeczna. To mogłoby pomóc Europie, na której ciągle nam zależy. , adwokat, w latach 2006-2017 prezes giełd w Warszawie i w Bukareszcie, obecnie CEO funduszu Better Europe EuSEF ASI Autor felietonu wyraża własne opinie i poglądy. Śródtytuły pochodzą od redakcji.
Ekspert w kolejnych latach mozna sie spodziewac kolejnych kryzysow na linii Iran-Izrael
Na Bliskim Wschodzie przez kolejne lata moze dochodzic do starc miedzy Izraelem a Iranem przypominajacych obecny kryzys - oceni w rozmowie z PAP analityk Polskiego Instytutu Spraw Miedzynarodowych PISM dr Marcin Andrzej Piotrowski.
Szymon Hoownia nie odpuscimy skadki zdrowotnej
Musimy dowiezc sprawiedliwa skadke zdrowotna tej sprawy nie odpuscimy deklarowa marszaek Sejmu i lider Polska 2050 Szymon Hoownia w podczas sobotniej konwencji. Mowi tez o kredycie zero procent rozliczeniach i zatrudnianiu w panstwowych spokach.
"Sytuacja jest katastrofalna". Osrodkowi zaozonemu przez ks. Isakowicza-Zaleskiego grozi zamkniecie
Schronisko dla niepenosprawnych w Radwanowicach zaozone przez ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego ma powazne problemy finansowe.
Tansze zakupy usugi i podroze. Oto co przysuguje posiadaczom Karty Duzej Rodziny
Karta Duzej Rodziny KDR jest przyznawana rodzicom badz opiekunom co najmniej trojga dzieci. Tansza zywnosc kosmetyki odziez ksiazki zabawki a nawet paliwo - na takie i inne znizki mozna liczyc w ramach programu ktora istnieje juz 10 lat. Posiadacze karty moga zaoszczedzic podczas wakacji a takze na rachunkach za usugi telekomunikacyjne i bankowe.
Nowy problem amerykanskiej gospodarki. Wielki bank ostrzega
Dugo oczekiwana obnizka stop procentowych przez Fed zwiekszya szanse na "miekkie ladowanie" ale nie zniosa niepewnosci co do wynikow amerykanskiej gospodarki. Niepewnosc te poteguje fakt ze obnizki stop procentowych moga nie miec tak duzego stymulujacego wpywu na gospodarke jak sie tego spodziewano - twierdzi Globalny Komitet Inwestycyjny amerykanskiego banku Morgan Stanley.
PiS wchonie koalicjanta. "Dogadane"
Poaczenie z Suwerenna Polska bedzie wszystko jest dogadane dopiete przekonuja w rozmowie z PAP politycy Prawa i Sprawiedliwosci. Formalnie do poaczenia obu partii ma dojsc na kongresie PiS ktory ma sie odbyc 12 pazdziernika w Przysusze.