Home/business/Ktore rzeki moga wylac Naukowcy stworzyli liste sa niewielkie ale bardzo grozne

business

Ktore rzeki moga wylac Naukowcy stworzyli liste sa niewielkie ale bardzo grozne

Strwiaz jedyny w Polsce dopyw Dniestru nalezacy do zlewiska Morza Czarnego to rzeka ktora na wysokosci Kroscienka najbardziej zagraza wylaniem - ostrzegaja naukowcy z Komitetu Gospodarki Wodnej PAN. Po przeanalizowaniu danych siegajacych 1950 roku sporzadzili liste 22 rzek o najwiekszym potencjale powodziowym. Przekonali sie ze te nizinne najczesciej wylewaja zima a gorskie - latem.

September 19, 2024 | business

Z całej długości 94 km, tylko przez 17,3 km rzeka płynie w Polsce. Patrząc na Strwiąż trudno sobie wyobrazić, że może doprowadzić do tragedii. Płynąc przez Ustrzyki Dolne ma nie więcej niż 3 metry szerokości. A właśnie tam, jest - zdaniem naukowców - miejsce o największym zagrożeniu powodziowym w Polsce. Kolejnym, niebezpiecznym miejscem jest Przed rokiem w rzece zlikwidowano betonowe progi i władze Grybowa oficjalnie oddały ją rybom. Ma to zmniejszyć ryzyko powodzi. Kolejnymi na liście zagrożeń są: płynąca przez Żywiec Soła, Dunajec w Nowym Sączu i odcinek Białej Lądeckiej płynącej przez Żelazno. To jedno z miast Dolnego Śląska, które ucierpiało w niedzielnej powodzi. Inne wymienione przez naukowców PAN miejsca to m.in. płynąca przez Skoczów (woj. śląskie) Wisła, Nysa Kłodzka na wysokości Kłodzka, Skawa przepływająca przez Wadowice a także Dunajec na wysokości Czchowa, Żabna i Nowego Targu. Trzeba też uważać w Łabowej na Kamienicę, na Sękówkę w Gorlicach i na Skawę w Suchej Beskidzkiej. Do obliczenia wskaźnika potencjału powodziowego naukowcy wykorzystali dwa parametry: powierzchnię zlewni i maksymalny przepływ (WWQ – najwyższa wysoka woda). Dane wskazały, że Do stworzenia listy rzek o najwyższym zagrożeniu powodziowym naukowcy wykorzystali dane sięgające 1950 r. Gromadzi je Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. "Najbardziej interesowały nas maksima przepływu, czyli najwyższa obserwowana woda na objętych pomiarami posterunkach wodowskazowych" - powiedział PAP prof. Artur Magnuszewski z Zakładu Hydrologii UW, członek Komitetu Gospodarki Wodnej PAN. Okazało się, że To pierwsze tego typu opracowanie w Polsce. "My to wszystko uporządkowaliśmy dla długiego okresu i policzyliśmy wskaźnik. Ważne jest, żeby mieć komplet takich danych i my je teraz mamy" - podkreślił prof. Magnuszewski. Dodał, że informacja o tym, że te wymienione w zestawieniu rzeki są groźne i powodują powodzie, była znana, ale listę rozszerzono i oparto na nowych danych z długiego okresu. Przedstawiciel PAN przyznał, że "Możemy jedynie posługiwać się rachunkiem prawdopodobieństwa i nie jesteśmy w stanie powiedzieć, że w najbliższej dekadzie na którejś z tych rzek powodzie będą występowały częściej" - zastrzegł naukowiec. Wskazując na Kłodzko wyraził opinię, że miasto powinno mieć więcej zbiorników przeciwpowodziowych. Przypomniał też, że kataklizm, jaki nawiedził Polskę w 1997 roku, był określany mianem "powodzią tysiąclecia", czyli zjawiskiem, które nie powinno się szybko powtórzyć. "Tymczasem - wskazuje naukowiec. Profesor wyraził też opinię, że obecnie obserwowane zjawiska powodziowe mają związek ze zmianami klimatycznymi.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS