KE ma nowe prognozy dla Polski. Wiekszy wzrost PKB nizsza inflacja

KE spodziewa się, że wzrost PKB w Polsce w 2024 roku wyniesie 3,0 proc., zaś w 2025 3,6 proc. Wcześniejsze szacunki, opublikowane wiosną, mówiły o wzroście na poziomie 2,8 proc. w tym roku i 3,4 proc. w przyszłym. "Oczekuje się, że realny PKB wzrośnie z 0,1 proc. w 2023 r. do 3,0 proc. w tym roku, czyli nieznacznie więcej niż prognozowano w prognozie wiosennej. Głównym motorem wzrostu ma być prywatna konsumpcja, wspierana przez szybko rosnące płace, zwiększone wydatki rządowe na wsparcie rodzin, poprawę nastrojów konsumentów i ustępującą presję inflacyjną. Przewiduje się, że pozytywny wkład konsumpcji publicznej wzrośnie, podczas gdy wkład inwestycji spadnie z powodu słabszych inwestycji prywatnych" - czytamy na stronach Komisji. W ramach wiosennej prognozy KE spodziewała się, że średnioroczna inflacja HICP w Polsce wyniesie w 2024 roku 4,3 proc. Teraz oczekuje, że będzie to 3,8 proc. W 2025 roku spodziewany jest zaś wzrost - z 4,2 proc. do 4,7 proc. "Inflacja HICP spadła do około 3 proc. w pierwszej połowie 2024 r., odbiła się do około 4 proc. III kw. 2024 r. i oczekuje się, że osiągnie średnio 3,8 proc. w 2024 r. Inflacja zasadnicza ma tymczasowo wzrosnąć do 4,7 proc. w 2025 r. z powodu odmrożenia cen energii i podwyżek akcyzy. Przewiduje się, że inflacja HICP z wyłączeniem cen żywności i energii (inflacja bazowa -red.) osiągnie 4,3 proc. w 2024 r. i będzie powoli spadać w 2025 i 2026 roku" - wskazała Komisja Europejska. KE oczekuje, że zatrudnienie w polskiej gospodarce w 2024 r. spadnie o 0,3 proc., a w kolejnych latach wzrośnie o 0,2 proc. i 0,1 proc. "Przewiduje się, że wskaźnik zatrudnienia osób przesiedlonych z Ukrainy będzie nadal rósł w horyzoncie prognozy, co pozytywnie wpłynie na wzrost zatrudnienia" - zwrócono uwagę w raporcie. Stopa bezrobocia w Polsce (BAEL) ma nieznacznie wzrosnąć do 2,9 proc. w 2024 r. i spaść w latach 2025 i 2026 - odpowiednio do: 2,8 i 2,7 proc. Komisja spodziewa się, że wzrost płac nominalnych spowolni w 2025 r. do 5,9 proc. w 2025 r. i do 5,5 proc. w 2026 r. z 11,4 proc. w 2024 r. KE przewiduje, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych wzrośnie do 5,8 proc. PKB w 2024 r. Będzie to spowodowane zwiększonymi wydatkami na obronność (szacowanymi na 2,6 proc. PKB), podwyżkami wynagrodzeń w sektorze publicznym i nowymi świadczeniami rodzinnymi. "Środki mające na celu złagodzenie społecznych i ekonomicznych skutków wysokich cen energii, które zostały przedłużone do końca roku, również przyczyniają się do deficytu. Jednocześnie dochody podatkowe, w szczególności z podatku VAT i podatku dochodowego od osób prawnych, były niższe niż oczekiwano w pierwszych trzech kwartałach roku" - napisała KE. KE oczekuje, że w związku ze stopniową konsolidacją finansów publicznych w 2025 r. deficyt ma wynieść 5,6 proc., a w 2026 r. 5,3 proc. Dług sektora gg Polski ma według KE wynieść w 2024 r. 54,7 proc. PKB, w 2025 r. 58,9 proc., a w 2026 r. 62,4 proc.