Home/business/Joint CEO CD Projektu dzis kazdy moze nagrac kompletna bzdure

business

Joint CEO CD Projektu dzis kazdy moze nagrac kompletna bzdure

W piatek wyraznie traca na wartosci akcje najwiekszego krajowego producent gier po publikacji jednego z youtuberow. Gos w sprawie zabra Micha Nowakowski joint CEO CD Projektu.

October 11, 2024 | business

W piątek od rana mocno spadają akcje CD Projektu, a po południ zniżka sięga już blisko 7 proc. Wyprzedaż to pokłosie publikacji jednego z youtuberów. W nagraniu wspomniał o sytuacji w CD Projekcie, którą określił jako „chaos”, a jako jeden z problemów wskazał jakość zespołu deweloperów wynikający m.in. z faktu. że w procesie rekrutacji duży nacisk kładziony jest na różnorodność, inkluzywność i równość (DEI). Według insidera, na którego się powołuje, głównym problemem jest odejście utalentowanych pracowników, w tym reżysera „Wiedźmina 3” i ekspertów od silnika REDengine. Utratą doświadczonych pracowników tłumaczy decyzję spółki o przejściu na silnik Unreal Engine (UE) w kolejnych projektach. Do publikacji odniósł się Michał Nowakowski, joint CEO CD Projektu. „Wygląda na to, że żyjemy w czasach, w których każdy może nagrać kompletną bzdurę i zrobić z niej historię. Talent CDPR odchodzi? Mamy najniższą rotację pracowników w ostatnich latach. Rekrutacja oparta na DEI? Zatrudniamy wyłącznie na podstawie zasług i talentu, tak samo jak tworzymy gry napędzane wyłącznie wizją artystyczną” — napisał Michał Nowakowski w mediach społecznościowych. Odniósł się też to przejścia na UE i odejścia reżysera „Wiedźmina 3”. „Dlaczego wybraliśmy UE? Ponieważ pozwala nam pracować nad naszymi grami bardziej wydajnie i pozostajemy najnowocześniejsi pod względem technologicznym. Reżyser >>Wiedźmina 3 << odszedł? Cóż, tak, ponad 2 lata temu... Czy teraz możemy przestać szukać teorii spiskowych i wrócić do tworzenia fajnych rzeczy?” — napisał przedstawiciel producenta gier. Reżyser „Wiedźmina 3” to Konrad Tomaszkiewicz, który od stycznia 2022 r. stoi na czele spółki Revel Wolves. W swojej sierpniowej rekomendacji Krzysztof Tkocz, analityk DM BDM, także zwracał uwagę na odejścia wielu osób z CD Projektu. „Pragniemy zauważyć, że studio, które stworzyło „Wiedźmina 3” i „Cyberpunk 2077” nie jest już tym samym co kiedyś. Po premierach wspomnianych gier nastąpił exodus talentów, a wielu kluczowych pracowników opuściło szeregi redów. Po debiucie „W3” z 14 kluczowych pracowników pozostało zaledwie 4, natomiast po „CP2077” z 12 pozostała połowa” – napisał w rekomendacji. Sama spółka wielokrotnie zwracała uwagę, że zakończenie prac nad dużą grą to zwykle etap, po którym wiele osób decyduje się na zmianę i fluktuacje są naturalne. Analityk DM BDM w ostatnim raporcie zwracał też uwagę na potencjalne ryzyka wynikające z przejścia na nowy silnik. „Pomimo iż uważamy przejście na silnik Unreal Engine 5 za dobre rozwiązanie w długim terminie (szerszy dostęp do talentów, przyspieszenie prac nad kolejnymi projektami, skupienie na aspektach kreatywnych), to w średnim horyzoncie, przy produkcji „Wiedźmina 4”, może on stanowić źródło potencjalnych problemów” - napisał. Przypomniał, że obecna wersja Unreal Engine 5 boryka się z wieloma trudnościami. „Sporo nowych gier stworzonych przy użyciu UE5 ma problemy z optymalizacją i przycinaniem (stutter struggle). Dodatkowo warto zauważyć, że rozmiar tych gier nie jest porównywalny z tym, jaki prawdopodobnie będzie prezentował „Wiedźmin 4”. Co ważne, możliwości technologii UE5 nie zostały dotąd zweryfikowane przez żadną grę z tak dużym otwartym światem, podczas gdy poprzednia wersja (UE4), została wykorzystana jedynie w kilku grach o takim rozmiarze. Oczywiście twórcy są świadomi tych niedoskonałości i współpracują z Epic Games nad poprawą technologii. Uważamy, że doświadczenia z przeszłości nie pozwolą spółce na kompromisy w zakresie jakości, co bez ponownego złamania obietnicy dot. crunchu może wiązać się z wydłużeniem procesu produkcji” – czytamy w raporcie.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS