Blogs
Home/business/Inwestorzy sa chciwi jak w roku 1997 i 2007

business

Inwestorzy sa chciwi jak w roku 1997 i 2007

Premia za ryzyko na amerykanskim rynku obligacjismieciowych osiagnea jedne z najnizszych poziomow we wspoczesnej historii. Wsrod inwestorow chciwoscdominuje nad strachem w stopniu niespotykanym od wybuchu globalnego kryzysufinansowego.

November 28, 2024 | business

Premia za ryzyko na amerykańskim rynku „obligacjiśmieciowych” osiągnęła jedne z najniższych poziomów we współczesnej historii. Wśród inwestorów chciwośćdominuje nad strachem w stopniu niespotykanym od wybuchu globalnego kryzysufinansowego. fot. Elzbieta Sekowska / / Shutterstock Na rynkach finansowych chciwość walczy ze strachem. Te dwa „zwierzęceinstynkty” obecne są u każdego inwestora, aczkolwiek ich nasilenie jest zmiennew czasie. Strach zwykle dominuje w trakcie bądź też po zakończeniu silnychspadków cen akcji czy obligacji. Natomiast chciwość żywi się hossą i swoje największerozmiary zwykle przybiera na jej szczycie. Istnieje wiele mierników usiłujących skwantyfikować strach ichciwość. Żaden z nich nie jest doskonały. Istnieje jednak pewien wskaźnik,który dość precyzyjnie wskazuje przełomowe momenty ekstremalnej chciwości iekstremalnego strachu na amerykańskim rynku kapitałowym. Tym wskaźnikiem jest „highyield spread”. Wyznacza to premia, jaką rynek żąda za ryzyko trzymania papierówo ratingu nieinwestycyjnym (potocznie zwanych „śmieciowymi”). W praktyce jestto różnica między uśrednioną rentownością obligacji śmieciowych arentownościami obligacji rządu USA. Federal Reserve Bank of St. Louis Ponieważ w teorii (ale już nie w praktyce!) finansówobligacje skarbowe USA uważa się za wolne od ryzyka kredytowego (tj. że rządStanów Zjednoczonych nigdy nie zbankrutuje na dolarowym długu), to high yield spread jest miarą ryzykakredytowego nieco mniej wiarygodnych emitentów korporacyjnych. Innymi słowy, imniższy jest ten parametr, tym wyższa jest wiara inwestorów w to, że nawet nienajlepiej zarządzane korporacje będą w przyszłości regularnie spłacać swoje zobowiązaniafinansowe. Statystycznie rzecz biorą coś takiego możliwe jest tylko wtedy, gdyrynek jest przekonany, że gospodarkę USA czekają bardzo dobre czasy. Zobacz także Postaw pierwsze kroki ku bezpiecznym inwestycjom — przeczytaj nasz poradnik o Obligacjach Skarbowych! Z kolei, gdy HY spread jest ekstremalnie wysoki, znaczy totyle, że inwestorzy gremialnie nie wierzą dobrą przyszłość i spodziewają się masowychplajt korporacji i niższych ratingach kredytowych. W przeszłości takie objawyrynkowej paniki obserwowaliśmy w roku 2002 (plajta i szwindel Enrona), 2008(upadek Lehman Brothers), 2011 ( kryzysgrecki ), 2016 (kryzys łupkowy) oraz w 2020 (covidowe zamknięciegospodarki). Impreza jak w wiosną 2007 roku Teraz jednak mamy do czynienia z sytuacją zgoła odmienną.Premia za ryzyko trzymania papierów „śmieciowych” jest bowiem najniższa od maja2007 roku. Czylimomentu o dwa miesiące poprzedzającego rozpoczęcie globalnego kryzysufinansowego , którego zalążkiem był amerykański segment hipotek podwyższonegoryzyka (ang. subprime). Wtedy to jeszcze wydawało się, że czeka nas świetlana przyszłośći niczego nie musimy się lękać. Trudno się było bardziej pomylić. Tak samo jakwe wrześniu roku 1997. Czyli tuż przed wybuchem kryzysu azjatyckiego, którypoprzedził bankructwo Rosji (choć to w Polsce akurat się nam podobało), upadekfunduszu LTCM oraz pęknięcie bańki internetowej wiosną 2000 roku. Wróćmy jednak to wiosny ’07, gdy WIG20 notowany był poprzeszło 3 600 punktów, a kurs USD/PLN wynosił 2,75 zł i głośno liczyliśmyna jego dalszy spadek. To tylko pokazuje, jak euforyczne nastroje panują na amerykańskimrynku finansowym. Stan euforii ma to do siebie, że nie może trwać z byt długo.I zwykle nie poprzedza on miłych doświadczeń. Tak samo jest ze spreadamikredytowymi – trudno sobie wyobrazić, aby stały się one znacząco niższe niżobecnie. Co więcej, ich naturą jest cykliczna rewersja do średniej. Natomiast w skrajnym scenariuszu rynki finansowe wykazujątendencję do przereagowywania i przechodzenia z jednej skrajności w drugą.Jeśli zatem za rok czy za dwa zobaczymy drastyczny wzrost spreadów kredytowych,nie będzie to żadną niespodzianką. W zasadzie należałoby tylko postawićpytanie: jak bardzo one wzrosną i co będzie za tą zmianą stało. Źródło:

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS