Home/business/ING najgorzej ma sie eksport dobr inwestycyjnych zaopatrzeniowych i konsumpcyjnych

business

ING najgorzej ma sie eksport dobr inwestycyjnych zaopatrzeniowych i konsumpcyjnych

Wedug danych przedstawionych przez NBP najgorzej ma sie eksport dobr inwestycyjnych zaopatrzeniowych i konsumpcyjnych - oceni analityk ING Adam Antoniak. Doda ze wzrost eksportu odnotowano tylko w przypadku paliw.

October 14, 2024 | business

Saldo rachunku bieżącego w sierpniu 2024 r. było ujemne i wyniosło 12,1 mld zł – podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. W analogicznym miesiącu 2023 r. saldo rachunku bieżącego było dodatnie i wyniosło 3,5 mld zł. Według danych banku centralnego, wartość eksportu zmniejszyła się o 7 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2023 r. i wyniosła 107,1 mld zł. Wartość importu towarów w porównaniu do sierpnia 2023 r. zwiększyła się o 1,0 proc. do 116,7 mld zł. Spadek eksportu był mniejszy niż średnio w poprzednich siedmiu miesiącach, a import wzrósł drugi raz z kolei. Starszy Ekonomista Biuro Analiz Makroekonomicznych ING Adam Antoniak ocenił, że skala miesięcznej nierównowagi w handlu towarami była najwyższa od dwóch lat. Jego zdaniem wynikało to z faktu, że tempo wzrostu popytu krajowego jest bardziej dynamiczne niż popytu zagranicznego. Analityk zwrócił uwagę, że z komunikatu NBP, który odnosi się do obrotów handlowych wyrażonych w złotych, wynika, że wzrost eksportu odnotowano tylko w przypadku paliw. "W pozostałych kategoriach odnotowano spadek, a najgorsze wyniki w eksporcie dóbr inwestycyjnych, zaopatrzeniowych i konsumpcyjnych" - dodał, wskazując, że kolejny miesiąc z rzędu głęboki spadek miał miejsce w eksporcie samochodów osobowych. Eksport produktów branży motoryzacyjnej pozostaje pod presją z uwagi na zastój w niemieckim przemyśle samochodowym. "Po stronie importu największy wzrost odnotowano w przypadku dóbr konsumpcyjnych, w tym dóbr trwałego użytku, co sugeruje kontynuację wzrostu konsumpcji, chociaż najprawdopodobniej dynamika konsumpcji spowolniła nieco w 3 kwartale 2024 r." - stwierdził analityk. Analityk zauważył też, że według danych NBP wyhamowało m.in. tempo wzrostu importu samochodów osobowych. Adamiak dodał, że oprócz wysokiego deficytu w handlu uwagę w sierpniowych danych zwraca uwagę także relatywnie wysoki deficyt salda dochodów wtórnych. W jego opinii przyczyniło się do tego ujemne saldo sektora rządowego w wysokości 1,5 mld zł. Zaznaczył, że w sierpniu napływ funduszy europejskich rejestrowanych w rachunku bieżącym wyniósł 0,9 mld zł, podczas gdy składka członkowska do budżetu UE wyniosła 2,6 mld zł. "Wyzwaniem dla polskiego eksportu pozostaje słabość popytu na głównych rynkach eksportowych. Gospodarka strefy euro, gdzie trafia ok. 75 proc. polskiego eksportu towarów, wciąż rozwija się bardzo powoli (w 3 kwartale 2024 r. wzrost o ok. 0,1 proc. kw/kw)" - uważa analityk. W ocenie analityka jednocześnie gospodarka Niemiec, najważniejszego partnera handlowego Polski, który odpowiada za ok. 27 proc. polskiego eksportu ogółem, prawdopodobnie skurczyła się w trzecim kwartale 2024 r. "W szczególności gospodarka europejska notuje rozczarowujące wyniki produkcji przemysłowej, a niemiecki sektor motoryzacyjny znajduje się w zapaści." - stwierdził analityk. W jego ocenie ostatnie 12 miesięcy to stopniowe pogorszenie sytuacji zewnętrznej. "Nadwyżka salda obrotów bieżących za ostatni rok wyniosła po sierpniu ok. 0,8 proc. PKB, wobec 1,2 proc. PKB po lipcu i kurczy się od 4 miesięcy. Saldo obrotów towarowych za ostatnie 12 m-cy zmieniło się z nadwyżki po lipcu w deficyt po sierpniu" - zaznaczył analityk. Zdaniem Adamiaka pogorszenie salda handlowego może być umiarkowanie negatywne dla złotego, przy czym, jak podkreślił, wciąż utrzymuje się wyraźna nadwyżka salda obrotów bieżących w ujęciu 12-miesięcznym. "Negatywny wpływ pogorszenia w handlu zagranicznym na krajową walutę powinien być rekompensowane przez oczekiwany wzrost dysparytetu stóp procentowych między Polską, a innymi krajami" - dodał. Analityk zwrócił uwagę, że NBP będzie w najbliższych miesiącach utrzymywał stopy procentowe bez zmian, podczas gdy Fed i EBC będą kontynuowały łagodzenie polityki pieniężnej. Dodatkowo przed nami jest perspektywa znaczącego napływu środków unijnych w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO) i tradycyjnego budżetu na lata 2021-27.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS