Home/business/Inflacja szerokim ukiem omija sejmowa stoowke. Tyle paca posowie

business

Inflacja szerokim ukiem omija sejmowa stoowke. Tyle paca posowie

Celem parlamentarnej gastronomii nie jest wypracowywanie zysku lecz obsugiwanie gosci - w taki sposob utrzymujace sie kolejny rok na niezmienionym poziomie ceny w sejmowej stoowce tumaczy Biuro Obsugi Medialnej Sejmu. Niskie ceny za obiad moga zaskakiwac zwaszcza jezeli spojrzymy na najnowszy odczyt inflacji.

October 16, 2024 | business

Temat wraca jak mantra. Nie ma w tym jednak nic dziwnego. W sytuacji, w której praktycznie każde wyjście na obiad do restauracji czy na zakupy podstawowych produktów spożywczych, wiąże się z przykrymi niespodziankami - ceny nadal rosną, a czasem może wydawać się, że oficjalny odczyt inflacji nie oddaje realnych wzrostów - . Jak podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny, wzrosły w ujęciu rok do roku o 4,9 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,1 proc. W kategorii "Restauracje i hotele" we wrześniu mieliśmy do czynienia ze wzrostem cen o 7,4 proc. rdr i o 0,5 proc. mdm. Z kolei Żywność i napoje bezalkoholowe podrożały o 4,7 proc. rok do roku i o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca. Skutków inflacji - w przeciwieństwie do restauracji czy sklepów - na próżno jednak szukać w sejmowej restauracji. Jak sprawdzili dziennikarz "Faktu", w październiku , co w listopadzie 2023 r. Jak to możliwe, że Sejmowi udaje się utrzymać niskie ceny? Kancelaria Sejmu zwraca uwagę na . "Kancelaria Sejmu nabywa je w przetargach nieograniczonych, prowadzonych transparentnie, zgodnie z ustawą Prawo zamówień publicznych, a ich są określane w długoterminowych umowach zawieranych z wykonawcami" - odpowiedziało Biuro Obsługi Medialnej Sejmu "Faktowi". Ceny na niskim poziomie - według sejmowych urzędników - udaje się także utrzymać dzięki " ". Czynnikiem, który ma niebagatelne znaczenie, jest również fakt, że . Według Kancelarii Sejmu wszystko to obniża koszty, przez co nie trzeba ich przerzucać na klientów - w tym przypadku posłów. Za w sejmowej stołówce trzeba zapłacić 6 złotych. to koszt od 13 do 18 zł, w zależności od potrawy. Z kolei za (pierwsze + drugie danie) trzeba dać 20 (z zupą) lub 21 zł (z bulionem orientalnym). Bigos kosztuje 8 zł, a kaszanka 4 zł. Oprócz obiadów dostępne są również opcje śniadaniowe. Jedna to koszt 2,50 zł, - 4 zł, a 12/14 zł. W sejmowej stołówce można również zjeść coś na słodko. kosztuje 3,50 zł, tyle samo, a 5,50 zł. Do tego za 5,50 zł lub za 4 zł.

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS