Blogs
Home/business/Europejski biznes liczy na polska prezydencje. Wylicza caa liste bedow UE

business

Europejski biznes liczy na polska prezydencje. Wylicza caa liste bedow UE

Na Polska prezydencje w Unii Europejskiej ktora rozpoczea sie 1 stycznia wielu patrzy z nadzieja przede wszystkim z powodu narastajacych problemow ktorych do tej pory nie udao sie rozwiazac. Biznes liczy na odbudowe konkurencyjnosci UE rolnicy obawiaja sie o bezpieczenstwo zywnosciowe w kontekscie umowy z Mercosurem a Ukraina z niepokojem patrzy na sabnacy entuzjazm Europy i USA do pomocy w walce z Rosja. Polska przedstawia plan na swoja prezydencje w ktorego centrum znalazo sie bezpieczenstwo obronne i gospodarcze ale pytanie -...

January 03, 2025 | business

Oficjalna inauguracja zaplanowana jest na piątkowy wieczór (03.01) w Teatrze Wielkim. Gościem specjalnym będzie przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa, do Warszawy mają przyjechać przedstawiciele Kijowa, a premier Donald Tusk wygłosi przemówienie dotyczące , która potrwa do końca czerwca. O celach mówi się już od wielu tygodni. W ich centrum znalazło się - od ochrony szczelności wschodniej granicy UE, przez zapewnienie stabilnego wsparcia dla Ukrainy, po i obniżenie cen energii. Polska obejmuje prezydencję w UE w szczególnym czasie. Nasze przywództwo przypada na pierwszy okres , inaugurację prezydentury Donalda Trumpa, a także czas niestabilnej sytuacji politycznej w Niemczech i Francji. Dodatkowo oczekiwania od polskiego rządu, któremu dowodzi były przewodniczący PE i były lider Europejskiej Partii Ludowej, są wysokie. - Po sześciu miesiącach jest wyraźna potrzeba przyspieszenia - mówił przed świętami minister finansów Andrzej Domański, który od 1 stycznia przewodniczy Radzie ECOFIN, czyli unijnej Radzie do spraw ekonomicznych i finansowych. Na początku grudnia polski rząd przyjął , który obejmuje kluczowe wyzwania, przed którymi stoi Unia Europejska. Tematy, które mają być podjęte w czasie polskiej dotyczą szeroko pojętego . "To zostało bardzo pozytywnie przyjęte w Brukseli, ale " - uważa Luana Żak, zastępczyni dyrektorki przedstawicielstwa Konfederacji Lewiatan w Brukseli, cytowana przez PAP. Biznes oczekuje przede wszystkim działań, które . Chodzi m.in. o . Przedstawicielka Lewiatana zwróciła uwagę, że europejski biznes patrzy na Polskę z nadzieją, licząc, że zapoczątkuje dyskusję na temat zmian, które pozwolą odbudować konkurencyjność Unii, zanim będzie na to za późno. "Presja, by przejść od obietnic do działań, jest większa niż kiedykolwiek, co daje polskiej prezydencji duże możliwości" - oceniła. Konkurencyjność od wielu miesięcy coraz głośniej wymieniana jest także przez unijnych przywódców. "Nie możemy sobie pozwolić na to, by stać w miejscu lub dać się zepchnąć na margines. Musimy działać" - mówiła , przewodnicząca Parlamentu Europejskiego, w rozmowie z i.pl. "Musimy zrealizować nasz główny cel, jakim jest zwiększenie konkurencyjności Europy" - wtórowała jej na początku grudnia przewodnicząca KE . Podobnego zdania jest także wielu europejsckich szefów rządów. - Unia Europejska musi poprawić długoterminową konkurencyjność, a nie tylko wspierać firmy z sektora zielonych technologii - stwierdził ostatnio . - Europa ma wiele problemów dotyczących konkurencyjności naszej roli w świecie i myślę, że potrzebujemy teraz odważnych ludzi, którzy pomogą Europie stawić czoła problemom, które przed nią stoją - powiedziała z kolei w wywiadzie dla TV Republika. Zdaniem eksperta Pracodawców RP Ryszarda Woronowicza wskazane priorytety trafnie diagnozują największe wyzwania, z którymi mierzy się UE i z którymi musi zmierzyć się polska prezydencja. Również w jego ocenie biznes widzi potrzebę głębokich zmian w Unii Europejskiej, które mają przywrócić europejskiej gospodarce konkurencyjność. Przyczyną jej braku są - w jego ocenie - . "Warto zwłaszcza pochylić się nad niskimi inwestycjami w innowacje i AI. To główna przyczyna, dla której . Oto kilka danych statystycznych z Raportu Draghiego: 70 proc. modeli AI zostało opracowanych w USA, żadna z dziesięciu największych firm na świecie inwestujących w komputery kwantowe nie znajduje się w UE, tylko 5 proc. globalnych podmiotów venture capital (średnio i długoterminowe inwestycje w przedsiębiorstwa niepubliczne znajdujące się we wczesnych fazach rozwoju - red.) powstało w UE, a 92 proc. w USA i Chinach" - wyliczył ekspert Pracodawców RP w rozmowie z PAP. W ocenie polskiego ministra finansów europejska gospodarka potrzebuje wyraźnego przyspieszenia, uproszczenia i deregulacji. - Przywrócenie konkurencyjności europejskiej gospodarce to konieczność, którą dobitnie pokazał chociażby - mówił Andrzej Domański tuż przed objęciem przez Polskę sterów w UE. W podobnym tonie wypowiadał się minister ds. UE Adam Szłapka, który wskazała, że celem UE musi być . - Podejście Polski do prezydencji jest rewolucyjne - . Wręcz przeciwnie - chodzi o to, by zmniejszyć obciążenia dla europejskich firm - dodawał szef resortu finansów. Domański już spotkał się już w tej sprawie z unijnym komisarzem ds. gospodarki i wydajności Valdisem Dombrovskisem, który ma za zadanie uprościć te regulacje i w ciągu 100 dni od rozpoczęcia polskiej prezydencji przedstawić "kompas" dla europejskiej gospodarki. Do tego zdaniem Domańskiego Europa musi pozbyć się "naiwności w obszarach gospodarki". Jak zapowiadał wiceminister rozwoju i technologii Ignacy Niemczycki, Polska zamierza skupić się na polityce przemysłowej, równych warunkach oraz wsparciu dla sektorów energochłonnych. To właśnie - zdaniem ekspertów - . Zdaniem ministra ds. europejskich są one niezwykle ważne zwłaszcza w kontekście trwającej w dalszym ciągu wojny w Ukrainie. - Zależy nam na tym, żeby budować politykę w ten sposób, żeby energia była jak najtańsza dla firm i obywateli, bo to jest też , ale także, żeby uwolnić Europę od niewygodnych dostawców - zapowiadał Szłapka w grudniu. W ocenie Ryszarda Woronowicza ceny energii tylko częściowo wynikają z sytuacji geopolitycznej. Jak twierdzi w rozmowie z PAP, przyczyniły się do tego również , które stały się tym samym istotnym czynnikiem osłabiającym unijną konkurencyjność. "W ciągu najbliższych 15 lat proces dekarbonizacji będzie kosztować Unię 500 miliardów euro. Transformacja energetyczna musi być dobrze zaplanowana i realistycznie wdrażana" - zaznaczył. Unia sama dostrzega te problemy, czego wyrazem jest np. wspomniany raport Mario Draghiego. "Teraz " - podkreślił Woronowicz. W jego ocenie Polska ma silny mandat do postulowania reform gospodarczych UE ze względu na wyjątkowo długi okres stabilnego wzrostu gospodarczego oraz obszary gospodarki, w których nasz kraj ma przewagę nad "starą Unią", jak cyfryzacja. Problemów, z którymi musi zmierzyć się polska prezydencja jest jednak więcej. Można do nich zaliczyć także , zwłaszcza po zwycięstwie krytykowanego przez wielu europejskich przywódców Donalda Trumpa, który drugą kadencję rozpocznie już 20 stycznia. Wśród kolejnych są również potencjalnie destrukcyjne dla Unii efekty czy pogłębiający się . Polski rząd zapowiadał, że w ciągu 6 miesięcy duży nacisk zamierza nacisk na zapewnienie i - zwłaszcza w kontekście umowy UE z oraz wyzwań, które niesie ze sobą "Zielony Ład". - Musimy wzmocnić wspólną politykę rolną, tak żeby nasze rolnictwo było jak najbardziej konkurencyjne. [...] Ważny jest także dostęp konsumentów do jak najlepszej jakości żywności w sklepach - zapowiadał Szłapka. Według prognoz Zdaniem ministra Domańskiego bez wzrostu gospodarczego w Europie nie będzie środków na wspólne narzędzia finansowania obrony czy wspólnej polityki rolnej. Na początku półrocznego przewodniczenia w UE nie jest jasno sprecyzowane, co będzie . Minister finansów pytany o to, stwierdził, że do tej pory była to "liczba aktów legislacyjnych, które zostały przyjęte". - Moje podejście jest inne. - powiedział Domański, podkreślając, że polityka UE nie może iść w kierunku nakładania dużej ilości nowych obciążeń na europejską gospodarkę. Dodał, że miarą sukcesu będzie też dla niego "bardzo poważna dyskusja" o .

SOURCE : interiabiznes
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS