Blogs
Home/business/Ekonomisci rozwiazuja zagadke spektakularnego ozywienia w przemysle. Zalecaja ostroznosc

business

Ekonomisci rozwiazuja zagadke spektakularnego ozywienia w przemysle. Zalecaja ostroznosc

Polski przemys wreszcie zaskoczy pozytywnie. Najnowsze dane GUS-u pokazay spory wzrost produkcji w pazdzierniku. Tak duza poprawa wobec poprzedniego miesiaca zdarzaa sie tylko pare razy w historii i gownie dotyczyo to zaburzen covidowych. Solidarnie dobre wyniki zanotowaa zdecydowana wiekszosc sektorow. Eksperci tumacza czy pazdziernikowe ozywienie to tylko statystyczny wybryk czy szansa na bardziej trway trend wzrostowy.

November 25, 2024 | business

To bardzo dobre wyniki. " " — ocenili eksperci PKO BP. "Październik był na tyle mocny, że zanotowany w nim przyrost produkcji był wart więcej niż jej spadki notowane między marcem 2022 r. a kwietniem 2023 r. Innymi słowy, " – napisali ekonomiści Banku Pekao. "W historii danych, którymi dysponujemy, . W rezultacie po trzech miesiącach spadków poziom odsezonowanej produkcji osiągnął w październiku najwyższy poziom w historii" – dodali eksperci Credit Agricole Banku Polska, określając październikowe ożywienie mianem spektakularnego. Skąd tak duże odbicie przemysłu? Październikowe przyspieszenie w przemyśle było bardzo równo rozlane. Czynnikiem, który w największym stopniu dynamizował wzrost produkcji ogółem pomiędzy wrześniem i październikiem była aktywność branż eksportowych. Wzrost dynamik odnotowano przede wszystkim w kategoriach takich jak "produkcja pojazdów samochodowych, przyczep i naczep" i "produkcja urządzeń elektrycznych". Ekonomiści Credit Agricole wskazali, że . Wskazali, że to tłumaczyłoby częściowo również skokowy wzrost odsezonowanej produkcji przemysłowej. "W poszukiwaniu czynników odpowiadających za tak dobre wyniki przemysłu musimy więc skupić się na takich, które pomogły całemu sektorowi, zrobiły to w bezprecedensowej skali i w jednym miesiącu. Uważamy, że Europa ma ostatnio zbyt pesymistyczną prasę – ale nic nie wskazywało na to, że październik 2024 r. był pod tym względem jakimś szczególnie dobrym miesiącem. " — napisali ekonomiści Pekao. Przypomnieli o komentarzu do fatalnej sprzedaży detalicznej za wrzesień, w którym spekulowali, że ciepły wrzesień być może sprzyjał konsumpcji usług a nie towarów. "Może przedłużone wakacje miały większy (negatywny — red.) wpływ na produkcję niż nam się wówczas wydawał. Tłumaczyłoby to, dlaczego przemysł (w październiku — red.) zachował się tak, jak gdyby miał do dyspozycji o jeden dzień roboczy więcej" — dodali. Ekonomiści tonują optymizm Czy wzrost w przemyśle utrzyma się w kolejnych miesiącach? " . Większa liczba dni roboczych, zbliżający się gorący okres w handlu — to mogły być powody przyspieszania produkcji przemysłowej w październiku. Natomiast w kolejnych miesiącach dynamika powróci prawdopodobnie do niższych poziomów, ze spadkami włącznie. Słaba koniunktura w polskim przemyśle utrzymywać się będzie dopóty, dopóki słabość wykazywać będzie przemysł niemiecki" – wskazali ekonomiści Banku Pocztowego. "Tak jak wrześniowa sprzedaż detaliczna była zbyt zła, żeby była prawdziwa, tak październikowa produkcja wygląda na zbyt dobrą, żeby była prawdziwa" – podsumowali ekonomiści Banku Pekao. Dodali, że jeśli mają rację co do nietypowej roli kalendarza i jej wpływu na dane, polska produkcja przemysłowa nie zostanie na nowym szczycie. Sceptyczni są też analitycy Credit Agricole. "Pomimo tej przejściowej – naszym zdaniem – poprawy sytuacji w polskim przemyśle, i zgłaszane z tego powodu niższe zapotrzebowanie na dobra pośrednie wytwarzane w Polsce, co zasygnalizowały listopadowe indeksy PMI" — podali. " , w szczególności w Niemczech, które kolejny rok balansują na krawędzi recesji. , a także podane dziś dane o indeksie Ifo, wskazują na mało optymistyczne perspektywy niemieckiej gospodarki, choć częściowo mogą być pod wpływem wydarzeń geopolitycznych. , ze względu na perspektywy globalnej gospodarki, w szczególności w kontekście możliwych podwyżek ceł przez administrację nowego prezydenta USA" – napisali eksperci Banku Millennium. Według ekonomistów PKO BP ożywienie w naszym przemyśle zaczyna się uwidaczniać, choć główne nadzieje wiążą się z rokiem 2025. Wynika to m.in. z opóźnionego i osłabionego wzrostu aktywności w europejskim sektorze przemysłowym. " . Dla wyników finansowych przetwórców wsparciem może być ponowne osłabienie złotego, zwiększające konkurencyjność i opłacalność eksportu. . Warto jednak pamiętać, że w średnim okresie tempo ożywienia może osłabić malejący napływ do Polski" — dodali. "Dane z przemysłu mogą sugerować, że impuls inwestycyjny, związany ze środkami z UE, powoli się rozkręca. Szacujemy, że w tym roku beneficjenci otrzymają do 15 mld zł z KPO (wg rządu około 7 mld zł dotychczas), a w 2025 r. może to być nawet 60 mld zł (plus fundusze strukturalne). Powinno to sprzyjać ożywieniu inwestycji prywatnych. Rosnąca konkurencja ze strony Chin i zapowiedzi amerykańskich ceł to złe wiadomości dla niemieckiego przemysłu i duże wyzwanie dla nowego rządu po przedterminowych wyborach zaplanowanych na luty 2025 r." – napisali eksperci ING Banku Śląskiego. Co ze wzrostem polskiego PKB w IV kwartale 2024 r.? Eksperci ING Banku Śląskiego ocenili, że początek IV kwartału jest bardzo obiecujący w polskim przemyśle pomimo niekorzystnej koniunktury w Europie. Prognozują wzrost PKB w IV kwartale w okolicach 3 proc. rok do roku. (wolniej od oczekiwań). Analitycy Banku Pekao także podkreślili, że IV kwartał zaczął się dla przemysłu bardzo dobrze. "Zaryzykujemy stwierdzenie, że w rewizjach prognoz PKB po III kwartale warto było zachować ostrożność" — stwierdzili. Odmienną wizję mają analitycy Credit Agricole. Wskazali jednak znacząco lepsze od oczekiwań poniedziałkowe dane o produkcji przemysłowej sygnalizują nieco większe prawdopodobieństwo przebicia ich prognozy, która zakłada dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego w IV kwartale do 2,5 proc.

SOURCE : businessinsider_pl

LATEST INSIGHTS