Blogs
Home/business/E-handel zbiera siy przed goraczka zakupowa

business

E-handel zbiera siy przed goraczka zakupowa

W handlu internetowym nie widac sabosci konsumentow na ktora narzekaja dyskonty. Jeszcze przed najwiekszymi promocjami znacznie rosnie liczba zamowien.

November 07, 2024 | business

Za niespełna trzy tygodnie Amerykanie będą obchodzić Święto Dziękczynienia, a konsumenci w innych krajach będą kuszeni promocjami w zwykłych i internetowych sklepach. Polscy konsumenci są w kondycji niepewnej - dane GUS o sprzedaży detalicznej za wrzesień (październikowe jeszcze nie zostały opublikowane) sugerowały mocne pogorszenie, na słaby apetyt zakupowy narzekała też Biedronka. Zadowolone ze sprzedaży po wakacjach są jednak inne sieci, m.in. Żabka i odzieżowe LPP. Powodów do narzekań nie mają też e-sklepy. Najnowszy odczyt wskaźnika BaseLinker Index, który mierzy kondycję polskiej branży e-commerce na podstawie danych sprzedażowych od ponad 3 tys. e-sprzedawców, wskazuje na utrzymującą się pozytywną dynamikę. W porównaniu do września e-sprzedaż w Polsce wzrosła o 3,5 proc., na co złożył się wzrost liczby zamówień o 1,8 proc. i średniej wartości zamówienia o 1,7 proc. – Październikowa sprzedaż w sieci wzrosła w ujęciu rocznym o 16,5 proc i była delikatnie większa niż we wrześniu. Wielu sprzedawców działających na BaseLinkerze skorzystało z otwarcia się AliExpressu na polskie e-sklepy, co dało im dodatkowy kanał sprzedaży z dużą bazą kupujących – mówi Łukasz Juśkiewicz, szef strategii w BaseLinkerze. Polacy najbardziej zwiększają e-zakupy w kategoriach kosmetycznych i spożywczych. Najbliższe tygodnie powinny jednak sprzyjać zakupom produktów, które wręcza się w prezencie. - E-commerce wciąż rośnie, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę dynamikę wzrostu analogicznych miesięcy rok do roku. Nastroje konsumenckie powoli się poprawiają, choć konsumenci są dalej ostrożni i zachowawczy. Wszyscy sprzedawcy już ostrzą sobie zęby na końcówkę roku – przed nami przecież Black Friday, Cyber Monday i okres świątecznych zakupów. Już od kilku lat pik sprzedaży jest rozciągnięty w czasie i spłaszczony, tak więc październik możemy brać za dobrą monetę co do kolejnych miesięcy i całego czwartego kwartału - mówi Sebastian Błaszkiewicz ze świadczącego usługi dla e-sklepów Univio (dawniej Unity Group). W przypadku dużego grona e-sprzedawców ostatnie trzy miesiące roku odpowiadają za ponad 30 proc. rocznej sprzedaży. - Do kategorii zaliczających bardzo dobre wyniki i solidny wzrost zapewne dołączą elektronika i produkty dziecięce. Dalej będzie rosła liczba zamówień i przypuszczalnie nieznacznie średnia wartość zamówień, ale z racji wypłaszczenia piku nie spodziewam się wielkich fajerwerków - ocenia Sebastian Błaszkiewicz.

SOURCE : pb

LATEST INSIGHTS