Home/business/Czy Elemental zrobi z ALK Harvard

business

Czy Elemental zrobi z ALK Harvard

Elemental i Akademia Kozminskiego pisza nowy rozdzia w partnerstwie biznesu i szkolnictwa wyzszego.

October 06, 2024 | business

W polskim świecie szkolnictwa wyższego zaczyna się nowa era – Akademia Leona Koźmińskiego (ALK) w Warszawie zyskała firmowego mecenasa, którym jest Elemental, wywodząca się z Polski międzynarodowa grupa kapitałowa, zajmująca się recyklingiem i urban miningiem (odzyskiwanie odpadów elektrycznych i elektronicznych z miast). Zarządzana przez Pawła Jarskiego spółka przeznaczy prawie 2,5 mln zł na rozwój warszawskiej uczelni przez najbliższe trzy lata. Pieniądze pójdą na nowatorskie projekty, które mają dać studentom skrzydła. To precedens w skali kraju – Elemental staje się pierwszym takim patronem w Polsce, nadając mecenatowi całkiem nowy wymiar. Już nie tylko wspieranie kultury i nauki, ale także kształtowanie przyszłych kadr biznesowych. Inauguracja roku akademickiego wydaje się doskonałym momentem na ogłoszenie partnerstwa. – Jesteśmy dumni, że polski lider innowacji na globalnym rynku, jakim jest Elemental, łączy siły z naszą uczelnią i wspiera nas w tak znaczącym zakresie. Mecenat to nie tylko wyraz zaufania, ale przede wszystkim krok w stronę budowania przyszłości edukacji w naszym regionie – podkreśla prof. dr hab. Grzegorz Mazurek, rektor ALK. Grupa Elemental wpłaci 800 tys. zł na kapitał żelazny Akademii Leona Koźmińskiego. To pierwszy taki fundusz w polskim środowisku uczelnianym, uruchomiony zaledwie rok temu, z udziałem filarów biznesu, jak Bank Millennium, EY, ERGO Hestia czy Panattoni. Fundusze w nim zgromadzone nie leżą bezczynnie – są inwestowane, a powstałe z nich zyski zasilają inicjatywy edukacyjne i rozwojowe ALK. – Kapitał żelazny to fundament naszego długoterminowego rozwoju. Dzięki wsparciu firm takich jak Elemental możemy realizować ambitne plany i pionierskie projekty edukacyjne, których wspólnym mianownikiem jest przyszłość – mówi dr Sylwia Hałas-Dej, prezes Fundacji Rozwoju Akademii Leona Koźmińskiego. Konkretnie chodzi o inicjatywy skupiające się wokół czterech strategicznych celów wyznaczonych przez ALK: pozyskiwanie talentów, czyli stypendia, rozwój kadry naukowej, wspólne badania z biznesem oraz rozwój infrastruktury. Dlaczego Paweł Jarski zdecydował się zostać mecenasem Akademii Leona Koźmińskiego? Jego wybór nie był przypadkowy. Studiował tam zarządzanie i marketing, zgłębiając zarazem tajniki HR oraz zastosowania IT w biznesie. Wie z doświadczenia, że solidne wykształcenie jest odskocznią do sukcesu. Teraz, kiedy sam go odniósł, czuje, że nadszedł moment, by zainwestować w przyszłe pokolenia studentów. – Jako absolwent Akademii Leona Koźmińskiego, którą ukończyłem 20 lat temu, doskonale rozumiem, jak istotna jest edukacja w kształtowaniu przyszłych liderów – podkreśla Paweł Jarski. Współpracę firm z uczelniami wyższymi uważa za konieczną. Bez niej trudno będzie obsadzić stanowiska w dzisiejszej gospodarce opartej na wiedzy. Inwestycja w edukację to powinność każdego biznesu – twierdzi menedżer, dodając, że solidne wykształcenie to nie tylko fundament dla budowania karier, ale także podstawa dla rozwoju efektywnych oraz innowacyjnych przedsiębiorstw. Kooperację z ALK traktuje zaś jako wyjątkową okazję do połączenia teoretycznej wiedzy z praktyką. – Jestem przekonany, że nasza współpraca przyniesie wymierne korzyści obu stronom i umożliwi nam wspólne kształtowanie przyszłych pokoleń. Wspólnie możemy dać młodym ludziom nie tylko wiedzę, ale też praktyczne umiejętności, niezbędne do osiągnięcia sukcesu w dzisiejszym świecie – podkreśla założyciel i prezes spółki Elemental. Według Sylwii Hałas-Dej to bardziej biznesowe niż filantropijne podejście do inwestycji w edukację – ten model jest popularny choćby w Australii. Jej marzeniem jest, by polskie uczelnie finansowały się na wzór amerykański. W USA absolwenci często z wdzięczności i poczucia wspólnoty przekazują hojne datki na rzecz swoich alma mater. Takie darowizny zasilają m.in. fundusze stypendialne, umożliwiając kształcenie się kolejnym rocznikom, a także finansują projekty badawcze, które mają szansę na dokonanie przełomowych odkryć. – Z większym budżetem na wsparcie młodych talentów, rozwój kadry akademickiej oraz badania naukowe mielibyśmy większą szansę na wychowanie laureatów Nagrody Nobla czy twórców start-upów wycenianych na miliardy – przyznaje prezes Fundacji Rozwoju Akademii Leona Koźmińskiego. W Stanach Zjednoczonych przykładem świeci Bill Gates, którego fundacja (Bill & Melinda Gates Foundation) finansuje m.in. inicjatywy edukacyjne na całym świecie. W Wielkiej Brytanii podobną rolę pełnią Richard Branson oraz fundacje takie jak Wellcome Trust, które nie żałują pieniędzy na badania naukowe i rozwój infrastruktury uniwersyteckiej. Tradycje pomagania uniwersytetom pielęgnuje również takie kraje jak Australia, Kanada czy Niemcy. Za naszą zachodnią granicą fundacje pokroju VolkswagenStiftung finansują badania naukowe na uniwersytetach. Wsparcie nie ogranicza się tylko do USA czy Wielkiej Brytanii. Kraje takie jak Kanada, Australia czy Niemcy również mają tradycje filantropii edukacyjnej. Na przykład w Niemczech fundacje jak VolkswagenStiftung finansują badania naukowe na uniwersytetach. – W regionie Europy Środkowo-Wschodniej przedsiębiorcy dopiero zaczynają dostrzegać korzyści płynące z inwestycji w edukację. Mamy jednak powody do optymizmu, gdyż pojawia się coraz więcej zamożnych i świadomych liderów, którzy rozumieją tę potrzebę – wskazuje dr Sylwia Hałas-Dej. Harvard University zarządza funduszem żelaznym przekraczającym 50 mld USD, co w polskich realiach jest sumą trudną do wyobrażenia. Akademia Leona Koźmińskiego, świadoma tych realiów, kładzie szczególny nacisk na budowanie sieci wsparcia finansowego. Pozyskanie Grupy Elemental jako mecenasa to istotny przełom i symboliczny kamień milowy w tej strategii.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS