Blogs
Home/business/Czas na rewizje scenariuszy dla polityki gospodarczej

business

Czas na rewizje scenariuszy dla polityki gospodarczej

Zwyciestwo Donalda Trumpa to wyzwanie i dla Rady Polityki Pienieznej i dla rzadu. Ta pierwsza musi byc ostrozna z obnizkami stop procentowych. Ten drugi bedzie musia walczyc o zagraniczny kapita.

November 06, 2024 | business

Jastrzębie z Rady Polityki Pieniężnej (RPP) dostały właśnie mocny argument w dyskusji, czy i kiedy obniżać stopy procentowe. Minister finansów natomiast musi szykować się do wyścigu o uwagę zagranicznych inwestorów, od których będzie musiał pożyczać pieniądze. Donald Trump obiecał obniżkę podatków i cła na towary z importu, w tym z Europy. To pierwsze zwiększy deficyt w amerykańskim budżecie, który trzeba będzie jakoś sfinansować. To drugie może podbić inflację. Oba zdarzenia będą miały co najmniej pośredni wpływ na politykę gospodarczą w Polsce. Monitorowanie inflacji w USA będzie oznaczać bardziej zachowawczą politykę pieniężną Rezerwy Federalnej — zamiast spodziewanej serii obniżek stóp Fed może wybrać opcję ich stabilizowania. Na razie powszechnie oczekuje się, że bank centralny dokona już w czwartek kolejnego cięcia stóp i przesunie przedział docelowej stopy procentowej dla funduszy federalnych z 4,75-5 proc. na 4,5-4,75. Ale czy będzie szedł tą drogą dalej, to już nie jest pewne. Według prognoz zbieranych przez CME FedWatch kolejna obniżka benchmarku o 25 pkt bazowych miałaby nastąpić w grudniu. Ale — po pierwsze — przewaga prognozujących taki ruch stopniała, teraz prawdopodobieństwo obniżki to 70 wobec 80 proc. przed ogłoszeniem wyników wyborów. No i — po drugie — większość spodziewa się, że po takim cięciu nastąpiłaby przerwa aż do marca, a kolejne redukcje stanęły pod dużym znakiem zapytania. Wyhamowanie obniżek stóp procentowych w USA to dla części RPP może być sygnał, by uważniej przyjrzeć się własnym planom cięć. Zniknie presja rosnącej różnicy między wysokością stóp procentowych między USA a Polską. Do tego złoty raczej będzie się osłabiał na fali odpływu kapitału z rynków wschodzących w kierunku finansowania budżetu USA. W warunkach zaostrzającej się konkurencji o ten kapitał obniżanie stóp procentowych w Polsce byłoby co najmniej ryzykowne. Tym bardziej że polski rząd nie będzie miał wyjścia i musi stanąć w szranki w walce o uwagę inwestorów. Już w przyszłym roku ma przecież ogromne potrzeby pożyczkowe. Na samo zasypanie dziury w budżecie centralnym i budżecie środków europejskich potrzebuje 366,7 mld zł. Do tego trzeba jeszcze dodać wydatki na obsługę już zaciągniętego długu. Potrzeby rosną, bo rząd bardzo ambitnie podchodzi do spraw obronności i bezpieczeństwa. Na armię chce wydać 4,7 proc. PKB już w przyszłym roku, najwięcej spośród wszystkich krajów NATO. Jednocześnie nie cofnął się w innych dziedzinach, np. w polityce prorodzinnej, która ma kosztować już ponad 97 mld zł. Nowych podatków, poza podwyżkami akcyzy na wyroby tytoniowe, specjalnie nie widać i efekt jest taki, że deficyt sektora finansów publicznych urośnie do 5,7 proc. PKB, a dług liczony unijną metodą do 58,4 proc. PKB. Zresztą Ministerstwo Finansów (MF) zakłada, że już w 2026 r. zadłużenie przebije barierę 60 proc. PKB i nadal będzie rosnąć. Powrót pod ten próg zakłada się dopiero w 2030 r. O ile sam poziom długu nie musi szokować (niektóre kraje mają znacznie większy), o tyle pod względem kosztów jego obsługi Polska się wyróżnia i MF dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Jeśli przyjdzie mu walczyć o kapitał na sfinansowanie potrzeb pożyczkowych, to negatywne zjawisko jeszcze się wzmocni ze względu na wzrost premii za ryzyko. A to już każe postawić pytanie o priorytety w polityce budżetowej. O to np. o to, czy warto upierać się przy niektórych kosztownych obietnicach wyborczych jak Kredyt na start, nazywany też kredytem 0 procent, albo zwiększenie kwoty wolnej do 60 tys. zł dla wszystkich, co oznaczałoby ubytek w dochodach z PIT rzędu 50 mld zł rocznie. I bez tego napięcia w budżecie będą duże. Skoro wydatki na obronność są polską racją stanu, to być może inne potrzeby zejdą na drugi plan, choćby oczekiwana transformacja energetyczna z budową elektrowni atomowej włącznie.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS