Cmentarny "hit sezonu". Cena zaporowa ale rekompensuje ja czas palenia

oparte jest na energii słonecznej. Są one wyposażone w panele solarne, które za dnia gromadzą światło i przetwarzają je na energię potrzebną do zasilania znicza. Kiedy robi się ciemno, znicz rozbłyska światłem. Producenci i sklepy oferujące zachęcają do ich zakupu, wyliczając ich zalety. To (nawet 2-3 lata), (w zniczach tych nie wymienia się wkładów, co generuje mniej odpadów) i . Niewątpliwie ważna jest też wygoda, zwłaszcza w przypadku osób mieszkających daleko od miejsc, w których pochowani są ich bliscy. Kupując znicze solarne, nie muszą one martwić się o to, że nie są w stanie często odwiedzać cmentarza i wymieniać wkładów. . Jeżeli z jakichś powodów przestaną świecić po czasie krótszym niż wskazany przez producenta, można je zareklamować w miejscu zakupu. To wszystko ma jednak swoją . Przegląd ofert w internecie pokazuje, że od ok. 50 zł do nawet stu kilkudziesięciu zł w przypadku bardziej okazałych modeli "premium". Jeśli kogoś nie stać na , ma do wyboru całą gamę tradycyjnych lampek, a "z pomocą" ruszają sieci handlowe, które prześcigają się w promocjach z okazji Wszystkich Świętych i Zaduszek. W dyskontach Coraz popularniejsze są . Koszty zależą tutaj od materiału, z którego wykonano znicz. Najdroższe, szklane, mogą kosztować nawet 80 zł. Plastikowe kosztują kilkanaście zł. Do tego należy doliczyć cenę wkładu (od 4 do 8 zł).