Home/business/CInkciarz.pl i Contoxia oskarzaja banki i zapowiadaja miliardowe pozwy

business

CInkciarz.pl i Contoxia oskarzaja banki i zapowiadaja miliardowe pozwy

Trzy oswiadczenia wydane przez trzy rozne spoki wchodzace w skad grupy Cinkciarz.pl. W nich oskarzenia pod adresem dwoch polskich bankow i zapowiedz pozwow na aczna kwote 2 mld zotych. Cinkciarz i Contoxia bedace w ostatnich tygodniach przedmiotem zainteresowania KNF i prokuratury przeszy do prawnej ofensywy.

October 07, 2024 | business

Trzy oświadczenia wydane przez trzy różne spółki wchodzące w skład grupy Cinkciarz.pl. W nich oskarżenia pod adresem dwóch polskich banków i zapowiedź pozwów na łączną kwotę 2 mld złotych. Cinkciarz i Contoxia, będące w ostatnich tygodniach przedmiotem zainteresowania KNF i prokuratury, przeszły do prawnej ofensywy. fot. FOTOGRIN / / Shutterstock Cinkciarz.pl i Conotoxia zapowiedziały pozwanie mBanku oraz Banku BPS, zarzucając im utrudnianie działalności. Kwota, której mają zamiar domagać się od instytucji finansowych, opiewa łącznie na 2 mld złotych. 7 października do mediów trafiły trzy komunikaty wydane w imieniu trzech różnych spółek wchodzących w skład grupy Cinkciarz.pl: Pierwszy od Cinkciarz.pl skierowany przeciwko Bankowi BPS, w którym spółka zapowiada, że wniesienie przeciwko niemu pozew na 500 mln zł i oskarża go o zmowę bankową , mającą na celu utrudnianie prowadzenia działalności kantorowej. "Bank BPS uniemożliwił spółce realizację przelewów zwrotnych dla klientów, tłumacząc to rzekomymi problemami informatycznymi. W rzeczywistości działania Banku BPS rozpoczęte 26 września br. i trwające do dziś stanowią celowe i systematyczne utrudnianie dostępu do rynku, wymierzone przeciwko spółce oraz jej klientom" - podano w oświadczeniu Cinkciarza. Reklama Zobacz także Polecamy: do 600 zł premii i brak opłat za aktywne korzystanie z konta osobistego w Santander Banku Polska. Sprawdź >> Drugi komunikat od Conotoxia Sp. z o.o. wymierzony w mBank, w którym spółka zapowiada, że w najbliższym czasie pozwie instytucję, domagając się odszkodowania w wysokości co najmniej 1 miliarda złotych. W tym przypadku zarzut to "bezprawne utrudnianie dostępu do rynku, w tym w ostatnim czasie odmowa udzielenia gwarancji bankowej, pomimo że spółka posiadała na nią pełne pokrycie we własnych środkach". Według Conotoxii mBank miał świadomość, że uzyskanie gwarancji stanowi jedno z zaleceń pokontrolnych KNF, odmówił jej udzielenia, powołując się na konkurencyjność Conotoxia sp. z o.o. jako krajowej instytucji płatniczej. " Decyzja mBank SA stanowi rażące naruszenie zasad uczciwej konkurencji oraz zasad równego traktowania przedsiębiorstw. Bank wprowadził nieoficjalny, całkowity zakaz finansowania podmiotów z grupy Cinkciarz.pl, co wyraźnie szkodzi interesom tych spółek, ale przede wszystkim – godzi w dobro klientów" - czytamy w oświadczeniu spółki. Trzecie oświadczenie, spółki Contoxia LTD - również pod adresem mBanku, w którym spółka oskarża bank o bezprawne zablokowaniu jej rachunków bankowych i zapowiada pozew o odszkodowanie w kwocie 500 mln złotych. Jak podano w komunikacie, przez takie działanie dostęp do środków straciła nie tylko spółka, ale także jej klienci. Zablokowane konta miały być przeznaczone wyłącznie do operacji finansowych z klientami, przez co nie mogli oni wypłacać środków i wpłacać depozytów na konta, "co narażało ich na niekontrolowane zarządzanie otwartymi pozycjami na rynku (brak możliwości depozytu oznacza brak możliwości zwiększenia marginu, co prowadzić może do automatycznego zamknięcia transakcji na stracie)". "Działanie mBank SA spowodowało także brak możliwości wywiązania się przez Conotoxia Ltd. z ustawowego obowiązku wypłaty środków w ciągu 24h i skutkowało koniecznością obsługi klienta poprzez banki zagraniczne (generującej gigantyczne koszty prowizji)" - podano w oświadczeniu. Conotoxia Ltd. to zarejestrowana na Cyprze spółka będąca operatorem platformy brokera CFD - Conotoxia. W oświadczeniu dotyczącym pozwania mBanku firma twierdzi, że bank nie poparł swoich decyzji odpowiednimi przepisami i naraził ją na wysokie ryzyko reputacyjne i operacyjne. Conotoxia Ltd. miała zgłosić ten incydent do organów nadzoru w ramach Dyrektywy MIFID II, a także do UOKiK i prokuratury. Bankier.pl skierował pytania do mBanku i Banku BPS w sprawie oświadczeń spółek Cinkciarz.pl, Conotoxia sp. z o.o. i Conotoxia Ltd. mBank odmówił komentarza. "Kwestie związane z relacjami pomiędzy instytucjami finansowymi są w kompetencji Komisji Nadzoru Finansowego, która ma wszelkie informacje dotyczące tych spraw i dlatego odsyłamy do nich" - odpowiedziała rzecznika prasowa banku. Problemy z przelewami, KNF i prokuratura W pierwszym komunikacie dotyczącym Banku BPS Cinkciarz.pl twierdzi, że Bank BPS uniemożliwił spółce realizację przelewów zwrotnych dla klientów, tłumacząc to rzekomymi problemami informatycznymi. Podobnego argumentu użył sam Cinkciarz, wyjaśniając naszemu portalowi zgłaszane przez jego klientów opóźnienia w transferze środków, które zgodnie z deklaracjami spółki miały zajmować do 8 godz., tymczasem od pewnego czasu nadchodziły nierzadko dopiero po kilku dniach. 9 września w odpowiedzi na pytania naszej redakcji rzecznik Cinkciarz.pl poinformował nas, że powodem opóźnień jest usterka informatyczna, której usunięcie potrwa do 31 października. Do tego terminu nie czekała jednak Komisja Nadzoru Finansowego, która 2 października wycofała zezwolenie na świadczenie usług płatniczych przez Conotoxię - operatora Cinkciarza. 5 października RMF poinformował, że śledztwo w sprawie Conotoxii wszczęła poznańska prokuratura. Jego przedmiotem mają być dwa zawiadomienia skierowane przez KNF - pierwsze dotyczyło ustawy o rachunkowości w kontekście internetowego systemu wymiany walut, a drugie podejrzenia popełnienia przestępstwa oszustwa, w tym internetowym systemie wymiany walut - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek. Cinkciarz.pl i Conotoxia nie składają jednak broni. Grupa zapowiedziała walkę o unieważnienie decyzji KNF ( o szansach spółki na zwycięstwo w tej sprawie wypowiedziała się dziś na łamach naszego portalu specjalistka z zakresu prawa fintechów - mec. Dominika Bielecka ). Jak widać, kolejnym krokiem są sprawy wytoczone przez spółki wchodzące w skład grupy przeciwko bankom. Źródło:

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS