Cinkciarz.pl chce zwrocic klientom pieniadze z odsetkami. Propozycja ugody

Firma poinformowała o rozwiązaniu przygotowanym dla klientów we wtorek. Propozycja ma wychodzić naprzeciw oczekiwaniom ludzi "poszukujących dodatkowego zabezpieczenia". Komisja Nadzoru Finansowego na przełomie września i października poinformowała, że podjęła czynności w reakcji na skargi klientów dotyczące usług wymiany walut, oferowanych przez kantor Cinkciarz.pl. Również Urząd Konkurencji i Konsumentów przekazał, że wpłynęło do niego 13 skarg klientów dotyczących działań firmy. Jak ujawniły media, klienci firmy Cinkciarz.pl skarżyli się opóźnienia w realizacji wymiany walut i przekazów pieniężnych. Użytkownicy serwisu – jak wynikało z ich relacji – byli informowani o usterce, która miała zostać naprawiona do końca października. Z kolei Conotoxia sp. z o.o., spółka zależna kantoru Cinkciarz.pl, w swoim oświadczeniu zarzuciła KNF m.in. uniemożliwienie obrony stanowiska firmy i brak wglądu do akt sprawy. Komisja tłumaczyła natomiast, że spółka nie wypełniała swoich obowiązków, co miało stanowić zagrożenie dla interesów klientów. Cinkciarz.pl przystępuje do spłat "Przygotowaliśmy propozycje ugód dla klientów poszukujących dodatkowego zabezpieczenia. Zagwarantują one zwrot 100 proc. powierzonych środków w uzgodnionym terminie oraz naliczanie ustawowych odsetek za okres oczekiwania" – czytamy w komunikacie Cinkciarz.pl. Firma zapewniła jednocześnie, że "codziennie realizuje przelewy zwrotne" . Podpisanie ugody ma być opcjonalne i skierowane "głównie do osób poszukujących dodatkowego potwierdzenia zwrotu środków wraz z odsetkami". Jak przekazał Cinkciarz.pl. "spółka z naszej grupy, Conotoxia sp. z o.o., zwróciła do tej pory klientom około 60 proc. środków, które były zdeponowane". Zgodnie z informacjami, podanymi przez spółkę, przelewy są realizowane na bieżąco, co "pozwala przyjąć", że wszystkie spłaty, wyznaczone przez KNF na 31 grudnia br., zostaną zrealizowane w terminie. CBŚP w siedzibie Cinkciarza 28 października funkcjonariusze CBŚP, a także policjanci zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości, pojawili się w siedzibie firmy Cinkciarz.pl w Zielonej Górze . – Realizujemy zadania na zlecenie Prokuratury Regionalnej (w Poznaniu – przyp. red.) – przekazał podkom. Krzysztof Wrześniowski, rzecznik komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Jak poinformował radio RMF FM, śledztwo w sprawie firmy zostało wszczęte na początku października, po zawiadomieniu dotyczącym naruszenia ustawy o rachunkowości, złożonym przez Komisję Nadzoru Finansowego do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Sprawa została jednak przejęta przez Prokuraturę Regionalną w Poznaniu. Rzecznik tej ostatniej jednostki, prok. Anna Marszałek, przekazała, że jednocześnie do Poznania trafiło też zawiadomienie z KNF, dotyczące podejrzenia przestępstwa oszustwa w internetowym systemie wymiany walut. Prokurator wyjaśniła, że ze względu na tożsame podmioty gospodarcze, których dotyczyły zawiadomienia, dwa postępowania zostały połączone i toczą się pod jedną sygnaturą właśnie w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu. Czytaj też: Awaria w Banku Millenium. Klienci nie mogą zalogować się do swoich kont Czytaj też: Zaskakujące doniesienia na temat złotego. "Najsilniejszy od 2008 roku"