Ceny paliw na stacjach prawie jak w okolicy przedwyborczej promocji Daniela Obajtka

To kolejny tydzień spadku cen paliw. Dla porównania średnie ceny na stacjach z 12 września wyniosły odpowiednio dla: benzyny bezołowiowej 95 — 6,12 zł za litr, bezołowiowej 98 — 6,92 zł za litr, a oleju napędowego 6,13 zł za litr. Autogaz kosztował 2,83 zł/l. "Dobre wieści z frontu inflacyjnego — ceny paliw najniższe od czasu pamiętnej przedwyborczej promocji na stacjach sprzed roku" — zauważył Tomasz Hońdo, ekonomista Quercusa TFI. Przypomnijmy, że chodzi o słynną akcję Orlenu, za sprawą którego przed wyborami parlamentarnymi z października 2023 r. ceny paliw na stacjach były nienaturalnie niskie. Stawki na Orlenie spadły nawet poniżej 6 zł za litr, a hurtowe w tym koncernie pod koniec września 2023 r. wynosił 4,75 za litr (benzyna) i 4,76 zł (olej napędowy). Przez . , ceny i w hurcie, i przy dystrybutorach topniały. . Najniższa przeciętna cena Pb95, jak poinformowano teraz w komunikacje e-Petrolu, występuje na Lubelszczyźnie — 5,90 zł/l. W województwie lubuskim natomiast najmniej kosztuje diesel — 5,91 zł/l, a w łódzkim autogaz — 2,80 zł/l. 6,18 zł/l to najwyższa średnia cena benzyny 95-oktanowej i oleju napędowego. Tyle za Pb płaci się na Kujawach i Pomorzu, a za ON na Podlasiu. W Wielkopolsce natomiast z ceną 2,94 zł/l jest najdroższe LPG. Głównym powodem niższych cen przy dystrybutorach są spadające ceny ropy naftowej w ostatnich tygodniach w ślad za umiarkowanym popytem na ten surowiec w obliczu m.in. słabości chińskiej gospodarki i umiarkowanym ożywieniu w strefie euro (lepiej aktywność gospodarcza kształtuje się w USA). Dodatkowym czynnikiem jest wyraźne umocnienie złotego w stosunku do dolara. W czwartek po południu ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku lekko rosły (o około 1 proc. i były w okolicach 71 dol. za baryłkę). Lokalny dołek notowania osiągnęły w połowie września na poziomie 66 dol., co było pułapem podobnie niskim jak jesienią 2023 r. i pod koniec 2021 r. Inwestorów niepokoi słaby popyt na paliwa w USA i zaostrzenie sytuacji na Bliskim Wschodzie. Ropa Brent na europejskiej giełdzie ICE w dostawach na listopad jest wyceniana po 73,75 dol. za baryłkę. Inwestorzy oceniają perspektywy popytu na paliwa w USA po publikacji oficjalnych danych o zapasach ropy za Oceanem. Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu spadły o 1,63 mln baryłek, czyli o 0,39 proc., do 417,51 mln baryłek — poinformował amerykański Departament Energii (DoE). Kurczące się zapasy ropy mogą potencjalnie stanowić pewien impuls do wzrostów cen ropy, ale na razie tego nie widać. Tymczasem zapasy benzyny w USA wzrosły w ub. tygodniu o 69 tys. baryłek, czyli o 0,03 proc., do 221,62 mln baryłek. Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, wzrosły z kolei o 125 tys. baryłek, czyli o 0,1 proc., do 125,14 mln baryłek — podał DoE. Popyt na benzynę w USA spadł poniżej 9 mln baryłek dziennie, a zużycie paliwa lotniczego zmniejszyło się już 3 tydzień z rzędu — wynika z danych DoE.