business
Centra handlowe powstaja w coraz mniejszych miastach. W duzych powrot starego trendu
W ciagu ostatnich trzech lat co roku w Polsce oddawane byo 300-400 tys. m kw. centrow handlowych. W tej chwili rynek znajduje sie w ciekawym momencie rozwoju. W duzych miastach obserwujemy bowiem powoli powrot do ulic handlowych.
. Przykładami takiego formatu są m.in. nowe inwestycje deweloperów Trei czy Redkom. W tej chwili rynek handlowy w Polsce znajduje się w bardzo interesującym momencie rozwoju, a wielu najemców jest coraz bardziej zainteresowanych większą dywersyfikacją lokalizacji, w jakich działają. Jak wynika z danych Cushman & Wakefield, średnie nasycenie powierzchnią centrów handlowych w Polsce wynosiło na koniec 2023 r. 272 m kw. na tysiąc mieszkańców i było wyższe niż w Niemczech, Hiszpanii, Włoszech, na Węgrzech czy w Rumunii. Tak wysoki wskaźnik naturalnie studzi apetyt deweloperów na budowę kolejnych tego typu projektów, bo centra stanowią jedynie 18 proc. realizowanej obecnie powierzchni handlowej. Sektor modowy i gastronomia w parkach handlowych Parki handlowe w dużych miastach ewoluują. Zmienia się struktura najemców, ponieważ zmieniają się preferencje i nawyki klientów. — Parki handlowe i centra convenience dotychczas zdominowane przez sieci dyskontowe oraz spożywcze , a sieci handlowe powinny docenić korzyści i możliwości, jakie oferuje format nowoczesnego parku — mówi Maciej Kotowski, dyrektor w Dziale Badań Rynku JLL. — Jednym z głównych czynników sprzyjających rozwojowi tego formatu placówek jest zmiana preferencji i nawyków zakupowych polskich klientów. Coraz częściej stawiają oni na wygodę, dostępność i oszczędność czasu — dodaje ekspert. Parki handlowe doskonale odpowiadają na te potrzeby, strategicznie usytuowane na obrzeżach lub w dzielnicach podmiejskich gwarantują łatwy dostęp do oferty handlowej. — Kiedy na rynku nie spodziewamy się znaczących otwarć nowych centrów handlowych, często parki będą stanowiły jedyną szansę ekspansji i rozwoju dla sprzedawców. Przewidujemy, że te czynniki mogą znacząco wpłynąć na zróżnicowanie struktury najemców w parkach handlowych w najbliższym czasie – mówi Maciej Kotowski. Polacy lubią odwiedzać centra, doceniają ich różnorodność i chętnie robią tam zakupy. — 33 proc. polskich konsumentów zadeklarowało w jednym z ostatnich badań Cushman & Wakefield, że chodzi do nich przynajmniej raz w tygodniu, a około 60 proc. odwiedza wybrane centrum ze względu na ofertę rozrywkową — mówi Michał Masztakowski, Head of Retail Agency Poland, Cushman & Wakefield. — Jednocześnie jednak wiele topowych marek coraz aktywniej poszukuje alternatywnych możliwości rozwoju swojego portfela, rozważając wejścia do parków handlowych, na osiedla mieszkaniowe, czy w końcu — — tłumaczy ekspert. Wzrost zainteresowania alternatywnymi lokalizacjami handlowymi jest dość naturalnym etapem, do którego musiał w końcu dojrzeć polski rynek. Powrót do ulic handlowych We wrześniu ubiegłego roku Decathlon, kojarzony przede wszystkim z obecnością w centrach i parkach handlowych, ogłosił otwarcie całkiem nowego konceptu swojego sklepu w budynku International Business Center (IBC) przy stacji metra Politechnika w Warszawie. Marka od początku była zainteresowana lokalizacją przy ulicy handlowej, chcąc umożliwić klientom zrobienie szybkich zakupów w okolicy domu czy pracy. Z kolei w kwietniu tego roku Empik zapowiedział otwarcie swojego flagowego salonu w modernizowanym obecnie budynku Cepelii przy ul. Marszałkowskiej. W ten sposób ikoniczny dla warszawiaków obiekt odzyska niebawem swoją handlową funkcję. Obie te marki postawiły na budowanie pozytywnych doświadczeń zakupowych klientów poprzez – a to sprawia, że chcą budować dostęp do swoich salonów w zróżnicowanych lokalizacjach. Zgodnie z myślą "wszędzie blisko". Czy te umowy najmu dowodzą, że konkurencja o najlepsze adresy przy polskich ulicach handlowych się zaostrza? — Na pewno obserwujemy sukcesywny wzrost zainteresowania takimi lokalizacjami wśród szerokiego wachlarza marek — komentuje Magdalena Gniazdowska, Leasing Manager, Retail Agency, Cushman & Wakefield. — Coraz więcej najemców rozumie, że trendy i styl życia ciągle się zmieniają. Mieszkańcy aglomeracji coraz lepiej czują ideę miast 15-minutowych, chcą żyć bardziej ekologiczne, cenią swój czas i dlatego chcieliby robić zakupy w ulubionych sklepach przy tak zwanej okazji – podczas spaceru, wracając z domu do pracy, czy idąc na spotkanie z przyjaciółmi. Warto wykorzystać ten moment, zwłaszcza że nadal wiele atrakcyjnych lokalizacji przy ulicach handlowych jest jeszcze w zasięgu ręki — tłumaczy ekspertka. Mixed-use na rynku biurowym wspiera rozwój ulic handlowych Jak pisaliśmy , na rynku biurowym zaczyna dominować mixed-use, czyli wykorzystanie przestrzeni także na inne formaty, takie jak usługi, handel oraz gastronomia. Jak wynika z raportu Cushman & Wakefield "Retail @ Office", już 64 proc. warszawskich biurowców oferuje przynajmniej jeden lokal usługowo-handlowy. Zasoby powierzchni usługowo-handlowej w biurowcach w Warszawie wyniosły na koniec 2023 r. 390 tys. m kw. w 1400 punktach w ponad 360 lokalizacjach. Jeszcze w 2013 r. lokale tego typu posiadało 60 proc. biurowców, a na koniec 2023 r. było to już 64 proc. To najlepiej pokazuje zmianę jakościową na rynku obiektów komercyjnych w Polsce i synergię funkcji handlowej z typowo biznesową. Dlaczego mówimy o tym w kontekście ulic handlowych? — , mocniej wpisując się w tkankę miejską i przyciągając szersze grono gości. To dla właścicieli obiektów biurowych i retailerów strategia win-win — mówi Magdalena Gniazdowska. Jak zwracają uwagę eksperci Cushman & Wakefield, najemcy decydujący się na otwarcie sklepu przy ulicy handlowej doceniają większą elastyczność operacyjną i brak kosztów wynikających z niestandardowych godzin otwarcia i niższe ogólne koszty prowadzenia sklepu. W tym ostatnim aspekcie kluczowe są stawki czynszów. — Dla przykładu, czynsze za lokale w najlepszych biurowych lokalizacjach wynoszą dziś 50-60 euro na m kw., podczas gdy w centrach handlowych mówimy nawet o 150-170 euro. Oczywiście minusem handlu w biurowcach jest kwestia niższych obrotów w weekendy czy brak wielkopowierzchniowych propozycji. Jednak dogodna lokalizacja i profil klienta mogą rekompensować te niedogodności — tłumaczy ekspertka.
PREV NEWSDruga tura wyborow parlamentarnych we Francji
NEXT NEWSNowy podatek dla najbogatszych coraz blizej Objaby niespena 3 tys. osob
Volkswagen znow obnizy prognozy na ten rok
Po raz drugi w okresie trzech miesiecy Volkswagen obnizy roczne prognozy tumaczac to sabszymi wynikami dziau aut osobowych informuje Reuters.
Bumech liczy na wzrost popytu i cen wegla w drugiej poowie roku
Grupa Bumech zajmujaca sie wydobyciem wegla kamiennego w kopalni Silesia w Czechowicach-Dziedzicach w pierwszym poroczu 2024 wypracowaa 2846 mln z przychodow co oznacza 6 proc. spadek rdr. W okresie jesiennym oczekuje wzrostu popytu i cen wegla na potrzeby grzewcze.
Zakopane chce zmiany ustawy dot. zasad pobierania opaty miejscowej od turystow
Zakopianscy radni wystapili do sejmu i kancelarii premiera o zmiane ustawy dotyczacej pobierania opaty miejscowej tzw. klimatycznej od turystow. Chodzi o wymagane normy jakosci powietrza ktore wg obecnej ustawy usredniane sa z caego regionu a nie tak jak chca radni tylko z danych kurortow.
Znany polski hotelarz wytyka megalomanie w kurortach. Wymieni dwie miejscowosci
Mniejsze miejscowosci turystyczne nie moga sie bez konca rozwijac bo moze zostac zachwiana rownowaga miedzy urbanizacja a natura dla ktorej ludzie do nich przyjezdzaja mowi hotelarz Jan Wroblewski w rozmowie z propertynews.pl. Wymienia dwa takie przykady. Wskazuje tez jednak na miasta ktore "nie uginaja sie pod presja deweloperow".
Tajemnice zarobkow zakonnic. Jak wyglada kwestia wynagrodzen
Zarobki kleru zawsze wzbudzaja kontrowersje. Ksieza nierzadko zyja na znacznie wyzszym poziomie niz duza czesc spoeczenstwa. Jednak czy dotyczy to rowniez zakonnic Jakie pieniadze zarabiaja zakonnice
Co trzeci absolwent szkoy sredniej chce isc na etat
Po ukonczeniu szkoy sredniej 30 proc. kobiet i 37 proc. mezczyzn planuje pracowac na peen etat a 12 proc. rozwaza zaozenie firmy - wynika z badania BIG InfoMonitor. W tym roku na studia wybiera sie 56 proc. absolwentow szko srednich - dodano.