Byy prezes Big Cheese Studia wraca do spoki

Rada nadzorcza Big Cheese Studia, producenta gier notowanego na GPW, odwołała Łukasza Zabłockiego z funkcji prezesa i Rafała Szymańskiego z funkcji członka zarządu. Na stanowisko prezesa z dniem 4 października został powołany Łukasz Dębski. Łukasz Dębski to współzałożyciel, akcjonariusz i były prezes spółki. Był z nią związany od 2018 r., a rozstał się we wrześniu 2023 r. Rezygnację złożył w atmosferze konfliktu z ówczesnym głównym akcjonariuszem spółki – PlayWayem. O możliwości powrotu Łukasza Dębskiego na funkcję prezesa mówiło się już od sierpnia, kiedy spółka Silk Road Games za 22,4 mln zł nabyła od PlayWay’a 41 proc. akcji Big Cheese Studio i stała się największym akcjonariuszem. Następnie we wrześniu NWZ wymieniło rade nadzorczą w skład której obecnie wchodzą Grzegorz Dymek, Michał Pietrzkiewicz, Piotr Lembas, Paweł Świdziński i Łukasz Andrzejczak. - Zmiana właścicielska w BCS skłoniła mnie do zgłoszenia swojej kandydatury do powrotu. Ta firma była i jest dla mnie szalenie ważna. Cieszę się, że po wielu miesiącach poza BCS, wróciłem do jej struktur i jako CEO mogę znów pracować na jej kolejne sukcesy - mówi Łukasz Dębski. Przypomina, że wspólnie ze swoim zespołem stał za sukcesem największego hitu spółki czyli "Cooking Simulator"a. - Jestem przekonany, że najlepsze dopiero przed nami. Wierzę, że moje wieloletnie doświadczenie w branży gier pozytywnie przełoży się na dalszy rozwój spółki. Planuję wzmocnić pozycję BCS nie tylko na rynku polskim, ale i międzynarodowym. Przede mną kilka tygodni ponownego wdrożenia się w struktury spółki, po których jako zarząd przedstawimy bardziej szczegółowy plan rozwoju BCS - informuje Łukasz Dębski. W komunikacie prasowym podano, że nowy prezes planuje rozwijać i wzmocnić portfolio projektów firmy oraz docelowo skupić się na większej dywersyfikacji w zakresie kreowanego IP. "W ramach nowej strategii Big Cheese Studio planowane jest wprowadzenie kilku nowych projektów, które mają przyciągnąć zarówno doświadczonych graczy, jak i nowicjuszy oraz rozwijanie tytułów studia, które już są dostępne na rynku" - napisano.