Brakuje tysiecy policjantow wskazano gowny problem. Minister i prezydent Warszawy maja plan

Tomasz Siemoniak powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej, że od lipca - Mogę powiedzieć, że Oczywiście za wcześnie, by tutaj sukces odtrąbić, bo poziom wakatów jest nadal wysoki, natomiast różne działania zachęcające do służby, które podjęliśmy, zaczęły przynosić rezultaty. Jak zaznaczył szef MSWiA policja widzi bardzo ważnego partnera w strażach miejskich i gminnych, które dopełniają jej działania. - Tutaj jest kwestia mieszkań - w Warszawie najdroższych - i chcemy zaproponować pewne rozwiązania, w których i miasto stołeczne i MSWiA, wsparłyby strażników i funkcjonariuszy, by mieli - powiedział. - Komendant stołeczny policji osobiście rozmawia z tymi, którzy niestety odchodzili w ostatnich miesiącach i jego ocena sytuacji wskazuje, że to nie jest kwestia wynagrodzeń, (...) - wskazał Siemoniak. Rafał Trzaskowski podkreślił z kolei, że - To trudne, bo Właśnie dlatego dopłacamy do dodatkowych patroli i prowadzimy rozmowy z panem ministrem, co zrobić, by takich wakatów było jak najmniej. Takie same działania prowadzę w zakresie warszawskiej straży miejskiej - ważne jest dla mnie, by Były też kolejne podwyżki, dofinansujemy straż miejską, co jest dla nas priorytetem - stwierdził prezydent Warszawy. Z danych przekazanych PAP przez Komendę Główną Policji wynika, że Pod względem liczbowym najwięcej, bo 2468 nieobsadzonych stanowisk znajduje się w Komendzie Stołecznej Policji, a pod względem procentowym najgorzej wypada Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, gdzie nieobsadzonych jest 48,23 proc. stanowisk. Jak zaznaczał 9 września Tomasz Siemoniak, "Komendanci wojewódzcy, Komendant Główny Policji wiedzą, że to jest absolutny priorytet i podejmują tutaj rozmaite działania" - zaznaczył. Tego samego dnia wiceszef MSWiA Czesław Mroczek mówił w rozmowie z Polskim Radiem, że , jednak "proces zmniejszania się liczebności policji będzie zatrzymany". - powiedział wiceszef MSWiA i zapewnił, że jest także więcej chętnych do służby. "Najprawdopodobniej przyjmiemy więcej policjantów do służby niż liczba tych, którzy odeszli, więc plany liczbowe policji już od tego roku zaczną się zwiększać" - dodał. Jak zaznaczył Mroczek, "Staramy się, żeby ta służba była konkurencyjna; jeżeli nie będzie konkurencyjna, nie będzie chętnych" - ocenił.