26-latka zmara po czterech miesiacach w synnej korporacji. Przepracowanie wywoao wielka dyskusje

EY zapewnia o udzieleniu pomocy rodzinie. Ministerstwo wszczęło śledztwo w sprawie śmierci młodej pracownicy EY w oświadczeniu wyraził kondolencje z powodu śmierci Anny Sebastian Perayil. Przedstawiciele firmy dodali, że "zapewnili wszelką pomoc, jak zawsze w takich trudnych chwilach i nadal będą to robić". W wywiadzie do "Indian Express" Rajiv Memani odpierał zarzuty, twierdząc, że 26-latce przydzielono pracę jak każdemu innemu pracownikowi. — dodał, cytowany przez NBC News. We wpisie na LinkedIn wyraził żal, że przedstawiciele firmy nie byli obecni na pogrzebie kobiety. "Chciałbym potwierdzić, że dobrobyt naszych ludzi jest moim najwyższym priorytetem i będę osobiście bronił tego celu" — dodał. Shobha Karandlaje, indyjska minister w resorcie pracy i zatrudnienia, odniosła się do doniesień na portalu X. Zapewniła, że ministerstwo zajęła się skargą i że trwa dochodzenie w "sprawie zarzutów dotyczących niebezpiecznego i wyzyskującego środowiska pracy". Oddział EY działał bez państwowych zezwoleń. Prawo ogranicza czas pracy do 48 godzin We wtorek Agencja Reutera poinformowała, że biuro Ernst & Young (EY) w zachodnich Indiach, które zatrudniało Annę Sebastian Perayil, działało od 2007 r. bez państwowego zezwolenia regulującego godziny pracy. Prawo ogranicza maksymalny czas pracy dla dorosłych do dziewięciu godzin dziennie i 48 godzin tygodniowo. Śmierć 26-latki odbiła się szerokim echem i wywołała dyskusję na temat kultury produktywności i pośpiechu. To nie pierwszy raz, kiedy indyjskie podejście do pracy spotkało się z krytyką. W październiku ub.r. indyjski miliarder i współzałożyciel giganta technologicznego Infosys, N.R. Narayana Murthy, powiedział, że Indie potrzebują Dodał, że młodzi Indusi powinni brać przykład z Chin. Indie to jeden z najbardziej przepracowanych krajów. Polska na tle Europy nie wypada najlepiej Według Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO), Indie są jednym z najbardziej przepracowanych krajów. Ponad 51 proc. osób należących do indyjskiej siły roboczej pracuje ponad 49 godzin tygodniowo. Według najnowszych danych Eurostatu Polska zajmuje trzecie miejsce pod względem przepracowania w Europie. W lipcu b.r. Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy informował, że