Trump wstrzyma amerykanska pomoc zagraniczna. Decyzja nie dotyczy Ukrainy

"Pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy nie podlega ograniczeniom wynikającym z niedawnego dekretu o pomocy zagranicznej, ponieważ dotyczy wyłącznie programów rozwojowych, a nie wsparcia wojskowego" – przekazał Pentagon w oświadczeniu dla ukraińskiej redakcji Voice of America. Oznacza to, że kontrakty na produkcję broni dla Ukrainy, zawarte przez administrację Joe Bidena, pozostają w mocy. Zarządzenie Trumpa nie wpływa także na pozostałe i wcześniej zaplanowane dostawy broni z amerykańskich magazynów w ramach realizowanego przez poprzednią administrację programu Presidential Drawdown Authority (PDA). Ukraina wyłączona z zakazu USA 9 stycznia Stany Zjednoczone zatwierdziły 74. pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 500 mld dolarów w ramach PDA. To ostatni transfer zatwierdzony przez administrację Bidena, która wykorzystała łącznie 19,35 mld dolarów z pakietu wsparcia przegłosowanego przez Kongres USA w kwietniu 2024 r. Finansowanie to obejmowało 7,8 mld dolarów na broń i sprzęt wojskowy ze składów Departamentu Obrony oraz około 13,8 mld dolarów na broń, która miała zostać zakupiona od przemysłu zbrojeniowego w ramach inicjatywy Ukraine Security Assistance Initiative (USAI). Z najnowszych danych Departamentu Stanu wynika, że od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r. Stany Zjednoczone wydały prawie 66 mld dolarów na wsparcie wojskowe dla Ukrainy. Wszystkie programy amerykańskiej pomocy zagranicznej zawieszone. Decyzja Trumpa Donald Trump tuż po zaprzysiężeniu na prezydenta podpisał w Białym Domu szereg rozporządzeń m.in. o zawieszeniu wszystkich programów amerykańskiej pomocy zagranicznej w celu oceny ich zgodności z jego polityką zagraniczną. Według dokumentu opublikowanego przez Biały Dom "żadna dalsza pomoc zagraniczna Stanów Zjednoczonych nie może być wypłacana w sposób, który nie jest w pełni zgodny z polityką zagraniczną prezydenta". Głównymi odbiorcami amerykańskiej pomocy międzynarodowej są Izrael (3,3 mld dolarów rocznie), Egipt (1,5 mld dolarów) i Jordania (1,7 mld dolarów). Czytaj też: Duda o ostatniej decyzji Bidena: Rozczarowująca. To będzie ze szkodą dla Polski