Wiemy jaka bedzie zima i poczatek wiosny. IMGW przedstawi najnowsza prognoze

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przedstawił najnowszą prognozę eksperymentalną na nadchodzące cztery miesiące Z prognoz wynika, że przed nami zróżnicowany termicznie grudzień i bardzo ciepły styczeń Większa szansa na prawdziwą zimę szykuje się w lutym, a marzec ma przynieść pierwsze akcenty wiosny Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu Listopad jak dotąd najcieplejszy jest na północy, gdzie temperatury są o 2-3 st. C wyższe od normy z lat 1991-2020. Na pozostałym obszarze dodatnie odchylenie wynosi ok. 0,5-1,5 st. C , a miejscami na południu i w centrum miesiąc zapisuje się jako lekko chłodny. Grudzień zróżnicowany. W styczniu na prawdziwą zimę nie ma co liczyć Z prognoz opublikowanych przez IMGW wynika, że w grudniu opady wszędzie mają kształtować się powyżej normy. W ostatnim miesiącu roku spada średnio od ok. 36 mm w Gdańsku, do ok. 73 mm w Koszalinie. Z kolei średnie temperatury dobowe kształtują się w przedziale od -3/-1 st. C w Zakopanem do ok. 1,5-3 st. C w Gdańsku i Szczecinie. Z zapowiedzi synoptyków wynika, że na zachodzie i w centrum ma być cieplej od normy, a na pozostałym obszarze temperatury ukształtują się w okolicach średniej. Polecamy: Oto najnowsze prognozy na zimę. O pogodzie w Polsce może zdecydować jeden czynnik Styczeń ma być najcieplejszym zimowym miesiącem, co sugeruje, że nie ma szans na długie i silne fale mrozów. Temperatury w całym kraju mają być wyższe od normy, która waha się od ok. -4,4/-2,2 st. C w Zakopanem do ok. -0,2-1,9 st. C w Szczecinie. Z kolei opady mają kształtować się w okolicach normy wieloletniej. Z racji wyższych niż zwykle temperatur, często zamiast śniegu może pojawiać się deszcz. Luty z większą szansą na zimę. Pierwsze oznaki wiosny już w marcu Większa szansa na prawdziwą zimę szykuje się w lutym, który ma być zupełnie inny, niż tegoroczny, który okazał się najcieplejszym w historii. Według prognoz w 2025 r. miesiąc ten ma przynieść temperatury mieszczące się w normie z lat 1991-2020, która wynosi od ok. -3,6/-0,8 st. C w Zakopanem, przez ok. -0,5-3 st. C w Gorzowie Wielkopolskim i ok. 0,1-3,5 st. C w Szczecinie. Prognozy wskazują, że luty ma przynieść opady powyżej normy, a śnieg może pojawiać się znacznie częściej niż w styczniu. Zobacz: Pierwszy raz w tym sezonie temperatura spadła do -40 st. C. Sroga zima obejmuje półkulę północną Po chłodniejszym lutym ma nadejść znacznie cieplejszy marzec. Pierwszy miesiąc meteorologicznej wiosny przynosi średnie temperatury z zakresu 0-1,7 st. C w Zakopanem, do 4-5,2 st. C w Opolu i we Wrocławiu. Prognozy wskazują, że marzec ma przynieść wartości temperatury wyższe od średniej. Oznacza to, że jest szansa na pierwsze podmuchy prawdziwej wiosny. Przeczytaj: Zbliża się wyjątkowy układ Omega. Oto co nas czeka w pogodzie do końca roku Czym jest prognoza eksperymentalna? Co dokładnie znaczą użyte w tej prognozie pogody sformułowania "w normie" czy "powyżej/poniżej normy"? Przykładowo, gdy modele przewidują średnią temperaturę/sumę opadów "powyżej normy", można przypuszczać, że prognozowany miesiąc będzie cieplejszy/bardziej mokry od co najmniej 20 obserwowanych tych samych miesięcy w latach 1991-2020 — informuje IMGW, który zwraca uwagę, że mimo postępu technologicznego takie prognozy są obarczone dużym ryzykiem błędu. Należy je traktować orientacyjnie, eksperymentalnie i pamiętać, że dotyczą uśrednionego przebiegu pogody dla całego miesiąca i całego obszaru. Dlatego fakt, że np. styczeń w dużej części Polski zapowiadany jest jako bardzo ciepły, nie oznacza, że nie wystąpią żadne chłodniejsze doby. Sprawdź pogodę długoterminową na 45 dni Chcesz być na bieżąco z informacjami pogodowymi? Zapisz się na powiadomienia Messenger w twoim telefonie