IMGW wydaje pomaranczowe alerty. Wiatr osiagnie 115 km na godz.

Silniejsze porywy już od rana są odczuwalne na północy Polski. Przed południem najmocniej wiało w Łebie, gdzie prędkość wiatru w porywach dochodziła do 65 km na godz. Po południu wiatr nieco osłabł i między godziną 13 a 16 maksymalne porywy osiągały 47 km na godz. Taki stan nie utrzyma się długo, gdyż już w nocy z wtorku na środę i w środę nasili się na tyle, że będzie stanowiła poważne zagrożenie. Polecamy: Bardzo silny wiatr zagraża Polsce. Tam wichura będzie najmocniejsza IMGW ostrzega przed bardzo silnym wiatrem. Powieje nawet 115 km na godz. W związku z tym IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed bardzo silnym wiatrem. Alerty dotyczą północnych powiatów województw: zachodniopomorskiego i pomorskiego oraz obszarów podgórskich województwa dolnośląskiego. Na wspomnianym obszarze możliwe są porywy wiatru dochodzące do 90-115 km na godz. Alerty są ważne od wtorku od godziny 22 i potrwają do północy w czwartek, ale jak podkreślają synoptycy, najmocniej ma wiać w środę w ciągu dnia i wieczorem. Prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska oceniono na 80 proc. Zobacz: Jaka pogoda czeka nas w noc sylwestrową? Znamy szczegółowe prognozy Jeszcze mocniej ma wiać na górskich szczytach, gdzie wiatr osiągnie siłę huraganu. W Sudetach wichura rozpędzi się nawet do 200 km na godz., a w Karpatach do 130 km na godz. W takiej sytuacji kategorycznie odradza się wyjścia na szlaki, gdyż grozi to utratą zdrowia, a nawet życia. Najsilniejszy wiatr spodziewany jest w środę i w nocy ze środy na czwartek. Przeczytaj: Pogoda w sylwestra nie dla każdego będzie łaskawa. Pojawi się mróz i silny wiatr