Blogs
Home/health/Gruzja oburzona decyzja Polski. Tomasz Grodzki odpowiada

health

Gruzja oburzona decyzja Polski. Tomasz Grodzki odpowiada

Przewodniczacy Komitetu Integracji Europejskiej w gruzinskim parlamencie Lewan Makaszwili skrytykowa odwoanie przez Polske zaproszenia dla Gruzji na Konferencje Komisji do spraw Unijnych Parlamentow Unii Europejskiej COSAC. Polityk oceni w liscie do polskich przewodniczacych Agnieszki Pomaski i Tomasza Grodzkiego ze decyzja "utrudnia prowadzenie konstruktywnej debaty" i "moze podwazyc polskie przywodztwo geopolityczne". Sa ogromne zastrzezenia co do wyborow w Gruzji wiec popierac rzad ktory opar sie na prorosyjskich manipulacjach wyborczych byoby sprzeczne z naszymi wartosciami w Unii Europejskiej odpar w rozmowie z Onetem Tomasz Grodzki.

January 06, 2025 | health

"Chociaż możemy się nie zgadzać co do oceny wydarzeń w Gruzji, konferencja stanowi cenną okazję do dialogu" — zaznaczył w piśmie do polskich polityków Lewan Makaszwili i dodał, ruch Polski "może stanowić niepokojący precedens dla przyszłych działań COSAC" — Konsultowaliśmy decyzję z państwami sprawującymi prezydencję w UE oraz przedstawicielami parlamentów. Poza Węgrami praktycznie wszystkie poparły naszą decyzję, więc to nie tak, że działaliśmy w próżni — zareagował Tomasz Grodzki Najbliższy szczyt COSAC odbędzie się w dniach 26-27 stycznia w Warszawie. W teorii Gruzji przysługuje prawo do wysłania dwóch przedstawicieli. W grudniu Polska odwołała jednak zaproszenie dla Tbilisi Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu W związku z kontrowersjami wokół wyborów parlamentarnych w Gruzji oraz zawieszeniem przez premiera kraju Irakliego Kobachidze negocjacji z Unią Europejskią do 2028 r. polscy przewodniczący Konferencji Komisji do spraw Unijnych Parlamentów Unii Europejskiej (COSAC) zdecydowali o odwołaniu zaproszenia dla gruzińskiej delegacji na styczniowe wydarzenie w Warszawie. Decyzja ta spotkała się z mocno negatywnym odbiorem w Tbilisi. Przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej w gruzińskim parlamencie Lewan Makaszwili zwrócił się w tej sprawie w oficjalnym piśmie do Agnieszki Pomaski i Tomasza Grodzkiego. Polityk wspomniał, że wydarzenie powinno stanowić pole do debaty, a ruch ten "utrudnia prowadzenie konstruktywnego dialogu". Nawiązując do ostatnich wydarzeń w Gruzji Lewan Makaszwili wspomniał także o "bezpodstawnych zarzutach i spostrzeżeniach" oraz przypomniał umowę stowarzyszeniową Gruzji z Unią Europejską z 2014 r . "Takie godne ubolewania decyzje szanownych przedstawicieli Polski mogą również mieć negatywny wpływ na Partnerstwo Wschodnie i podważyć polskie przywództwo geopolityczne" — ocenił w piśmie skierowanym do przewodniczących Komisji do spraw Unii Europejskiej — odpowiednio Sejmu i Senatu RP. Przeczytaj także: Protesty w Gruzji. Studenci i uczniowie wyszli na ulice. "Chcemy wolności i demokracji" Szef gruzińskiego Komitetu Integracji Europejskiej krytycznie o decyzji Polski Jednocześnie przewodniczący gruzińskiego Komitetu Integracji Europejskiej zaznaczył, że "Gruzja, jako kraj kandydujący do UE pozostaje zaangażowana w przestrzeganie praworządności, zapewnianie porządku publicznego i ochronę praw konstytucyjnych obywateli, podobnie jak każdy inny kraj członkowski UE lub kraj kandydujący". "Chociaż możemy się nie zgadzać w naszej ocenie wydarzeń w Gruzji, konferencja COSAC stanowi cenną okazję do dialogu, a nie do podziału" — ocenił w piśmie do Agnieszki Pomaski i Tomasza Grodzkiego. Zdaniem gruzińskiego polityka decyzja Polski "może stanowić niepokojący precedens dla przyszłych działań COSAC". "Odcięcie możliwości debaty stwarza dalsze przeszkody dla współpracy, jak również rozwoju instytucjonalnego" — czytamy. "Chociaż głęboko ubolewam nad tą decyzją, (...) mam nadzieję, że będziemy mogli kontynuować współpracę w przyszłości w duchu konstruktywnego dialogu, dążąc do wzajemnie pozytywnych wyników dla naszych krajów i narodów w tak burzliwych czasach geopolitycznych" — podsumował Lewan Makaszwili. Przeczytaj także: Gorąco po wyborach w Gruzji. Kraje Unii Europejskiej mówią o "zdradzie narodu" Polska odwołała zaproszenie dla Gruzinów. Tomasz Grodzki tłumaczy Przewodniczący Komisji do spraw Unii Europejskiej Senatu RP Tomasz Grodzki wyjaśnił w rozmowie z Onetem, że decyzja o odwołaniu zaproszenia dla Gruzinów nie była przypadkowa. — Są ogromne zastrzeżenia co do wyborów w Gruzji, więc popierać rząd, który oparł się na prorosyjskich manipulacjach wyborczych, byłoby sprzeczne z naszymi wartościami w Unii Europejskiej — podkreślił. — Konsultowaliśmy decyzję z Trojką (trzema państwami sprawującymi prezydencję w UE — przyp. red.) oraz przedstawicielami innych parlamentów. Poza węgierskim praktycznie wszystkie poparły naszą decyzję, więc to nie tak, że działaliśmy w próżni — zaznaczył senator w rozmowie z Onetem. Przeczytaj także: Kolejna kłótnia na linii Polska-Węgry. "Viktor Orban i tak wie, że podpadł Warszawie" Szczyt COSAC w Warszawie. Delegacja gruzińska z cofniętym zaproszeniem Najbliższy szczyt Konferencji Komisji do spraw Unijnych Parlamentów Unii Europejskiej odbędzie się w dniach 26-27 stycznia w Warszawie. Delegacja gruzińska otrzymała na niego zaproszenie 6 grudnia. Dwa tygodnie później zaproszenie zostało jednak odwołane. Zgodnie z zapisami regulaminu COSAC, Gruzji, jako państwu stowarzyszonemu z Unią Europejską, przysługuje prawo do wysłania na wydarzenie dwóch przedstawicieli. Szczyty COSAC to forum współpracy i wymiany informacji parlamentów narodowych państw członkowskich UE i Parlamentu Europejskiego, w szczególności na temat aspektów parlamentarnych spraw unijnych. W praktyce organizowane wydarzenia stanowią także miejsce do debaty z krajami kandydującymi do UE. Organ został powołany w maju 1989 r. w Madrycie. Przeczytaj także: Gorąco w Gruzji, korki od szampana strzelają na Kremlu? "Wśród samych złych scenariuszy jest światełko w tunelu"

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS