Wasciciel Grupy Polsat Plus odejmuje dzieciom zarzadzanie firmami - Nowe decyzje Zygmunta Solorza

Zygmunt Solorz ma rozległe biznesowe imperium, a jedną z jego firm jest Cyfrowy Polsat. Ostatnio podjął on istotną decyzję dotyczącą swojej rodziny i biznesu. W liście do pracowników przekazał istotną informację. Właściciel Grupy Polsat Plus poruszył kwestie dotyczące ich dzieci - Tobiasa Solorza, Piotra Żaka i Aleksandry Żak. W swoim liście podkreślił znaczenie zespołu ludzi, z którymi pracował nad rozwojem firmy. Mimo długoletniej współpracy z różnymi osobami, zauważył, że zaangażowanie dzieci w zarządzanie firmami w obecnym momencie nie wpływa pozytywnie na ich stabilność i przyszłość. Zapewnił jednak, że nadal pracuje nad rozwojem i wzrostem przedsiębiorstw. Dziękował pracownikom za dotychczasową pracę i deklarował zaangażowanie w pomyślny rozwój Grupy Polsat Plus. Media doniosły o liście dzieci Zygmunta Solorza do głównych menadzerów firmy, w którym wzywano do przestrzegania ostrożności przy podjęciu decyzji dotyczących TiVi Foundation z Liechtensteinu - największego akcjonariusza Cyfrowego Polsatu. Gazeta Wyborcza ujawniła, że potomkowie Solorza mają konflikt z żoną Justyną Kulka i obawiają się utraty spadku. Konflikt między nimi jest na tyle poważny, że zakwestionowali ważność małżeństwa ojca zawartego w Liechtensteinie. Twierdzą także, że Justyna Kulka miała wkład w polityczne układy Polsatu z PiS i promowanie Doroty Gawryluk na kandydatkę na prezydenta.