Home/entertainment/Zajrzaem za kulisy 2. sezonu serialu "1670". "Mocniej wiecej i... bardziej absurdalnie"

entertainment

Satyryczna komedia o zyciu polskiej szlachty

Satyryczna komedia o zyciu polskiej szlachty w XVII w. podbija Polske zyskujc popularno na Netfliksie. Serial w dialogu z histori i wspoczesnoci. Nowy sezon zapowiada rozszerzenie akcji i wprowadzenie nowych postaci.

October 01, 2024 | entertainment

Satyryczna komedia o życiu polskiej szlachty w drugiej połowie XVII w. szturmem wzięła Polskę i okazała się najszerzej dyskutowanym hitem Netfliksa zeszłej zimy. Dominację serialu potwierdziło niejako wielkie zwycięstwo w plebiscycie O!Lśnienia — Nagrody Kulturalne Onetu i Miasta Krakowa. Bartłomiej Topa wciela się tu w fikcyjną postać szlachcica i właściciela połowy wsi Adamczycha, Jana Pawła, który marzy, „by zostać najsłynniejszym Janem Pawłem w historii Polski”. Wszystko, co ma, odziedziczył sam, a całą resztę osiągnął ciężką pracą własnych chłopów. „1670” miejscami ostro jedzie po bandzie i po nas samych. Serial wchodzi w dialog nie tylko z naszą przeszłością, wyśmiewając sarmackie przywary, ale również ze współczesnością — pokazuje, że wpojona nam choćby w szkole mania szlacheckiej wielkości rządzi naszym życiem społecznym także i dzisiaj. W ostatnim czasie wytworzył się swoisty trend w dyskusji o historii Polski. Książki takie jak „Chłopki” czy seria „Ludowa historia Polski”, do tego filmy „Chłopi” czy „Kos” dobitnie pokazały, że zmienia się sposób opowiadania o czasach minionych — następuje odwrót od tradycji szlacheckiej na rzecz próby zgłębienia losu chłopstwa i oddania im głosu. Wszak korzenie większości z nas znaczniej częściej zaprowadzą pod strzechy chat w rozsianych po Polsce Adamczychach, aniżeli do magnackiego dworu. W podkarpackiej Kolbuszowej, a dokładnie w miejscowym skansenie, gdzie czas zatrzymał się w XVII w., ekipa znalazła idealne tło dla swojej historii. — Wybraliśmy Kolbuszową ze względu na spójność architektoniczną i możliwość wpisania naszej serialowej estetyki w to, co tutaj już zastaliśmy — mówi odpowiedzialny za scenografię Mirosław Koncewicz. — Zazwyczaj w produkcjach osadzonych w konkretnej epoce wiele scen kręci się na różnych lokacjach, a nam zależało, żeby stworzyć Adamczychę w jednym miejscu — żeby to się czuło, że jesteś w autentycznej wsi, że to miejsce istnieje naprawdę. Że jak się rozglądasz, to z tego miejsca widzisz inną chałupę, z niej widzisz karczmę, a z karczmy kuźnię. I tak jest. To pozwala w pełni uwierzyć w ten świat i poczuć się jego częścią. Akcja drugiego sezonu dzieje się latem i jest kontynuacją historii, którą śledziliśmy w części pierwszej, więc wciąż jesteśmy w roku 1670.

SOURCE : kultura
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS