Home/entertainment/Youtuberzy namawiali widzow do hazardu zgarniajac setki tysiecy zotych. Pady konkretne kwoty

entertainment

Youtuberzy namawiali widzow do hazardu zgarniajac setki tysiecy zotych. Pady konkretne kwoty

Rzesza polskich youtuberow wzbogacaa sie na promowaniu strony Keydrop opierajacej sie na grze hazardowej. Wedug materiau ktory opublikowa Konopskyy tworcy mieli wzbogacic sie o dziesiatki tysiecy zotych a sam Keydrop o miliardy zotych. "Gdy influencerow ktorzy promowali to go ktos apa za rece to probowali sie nieudolnie bronic" mowi Konopskyy.

October 21, 2024 | entertainment

Konopskyy opublikował nowy filmik, w którym analizuje zarobki polskich influencerów przez pryzmat ich współpracy z Keydropem — stroną operującą na zasadach hazardu. Okazuje się, że proceder sięga bardzo głęboko, a wielu z internetowych celebrytów nawet mimo poprzedniego uprzedzenia do strony, ostatecznie postanowiło ją promować. Keydrop, który działa na zasadzie gachy, czyli losowego otwierania wirtualnych skrzynek za prawdziwe pieniądze, został oficjalnie potępiony przez polski rząd, jednak jak mówi Konopskyy "nic to nie dało" . Lista youtuberów, którzy przez upublicznianie kodu do strony i nakłanianie widzów do hazadru, wzbogaciła się o dziesiątki tysięcy złotych, jest naprawdę długa. Według wyliczeń Konopskiego Keydrop (zakładając, że dane, które sam podaje, są prawdziwe) zarobił miliardy złotych. Dodatkowo wielu youtuberów publicznie tłumaczyło się ze swojej współpracy ze stroną, w sposób opisany przez Konopskiego jako "pokrętny". Gdy influencerów, którzy promowali to g***o, ktoś łapał za ręce, to próbowali się nieudolnie bronić "argumentami", które w teorii miały usprawiedliwiać tę promocję. "Przecież ja też pokazuję, że przegrywam" . (...) Tylko że, to nie jest usprawiedliwienie. Taki twórca musi przegrać, żeby widz mógł się z tym utożsamić — mówi twórca. Ile zarabiali internetowi twórcy na promowaniu hazardu? Konopsky pokazuje nie tylko efekty własnego śledztwa, ale i wypowiedzi tych youtuberów, którzy otwarcie mówili o współpracy z Keydropem i zarobionych na tym środkach. "Kwoty, które Keydrop oferował za reklamy, były często kilkukrotnie wyższe, niż rynkowe stawki" — wyjaśnia influencer. Miesięcznie dostawałam 20 tys. zł za to, żeby sobie pięć razy w miesiącu poklikać na stronie. Chore pieniądze — mówi na nagraniu Kasix. Mokrysuchar wyjawia, że Keydrop jego zdaniem nie płaci mniej niż 3-4 tys. zł, nawet najmniej popularnym streamerom. 2-3 tys. widzów na streamie, to jest średni streamer. Myślę, że dostaję z 20-30 może nawet 50 tys. za coś takiego, może i więcej — wyznaje Unboxall. 50 tys. miesięcznie. Dwa miesiące porobiłem i miałem takie: "ej, ja wiem, że robię to najgorzej, jak się da". Wchodziłem od niechcenia i kręciłem, bo nie sprawia radości otwieranie tego. Po dwóch miesiącach zdałem sobie sprawę, że ja nie mogę tego robić dłużej — wyjawia kolejny z youtuberów. Konopskyy zaznacza również, że twórcy promujący stronę, mieli świadomość tego, ile ich widzowie tracą pieniędzy, a cały ich biznes opierał się na reklamowaniu kodu referencyjnego. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .

SOURCE : plejada
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS