entertainment
Wzia udzia w pojedynku na picie. Aktor "Gladiatora" zmar w drodze do szpitala
Na ekrany wesza wyczekiwana od niemal cwiercwiecza kontynuacja filmu "Gladiator". Jednym z najjasniejszych punktow kasowego filmu bya postac Proximo w ktorego wciela sie Oliver Reed. Ceniony brytyjski aktor nie pojawia sie w sequelu a co wiecej nie zdazy nagrac nawet swoich wszystkich scen do pierwszej czesci filmu. Wszystko dlatego ze zmar na atak serca w 1999 r. podczas krecenia produkcji. Aktor runa na podoge w trakcie konkursu... picia alkoholu. Jego rachunek barowy opiewa na ponad 450 funtow a on sam na chwile przed smiercia skonsumowa ponoc m.in. 12 kieliszkow rumu i osiem butelek piwa.
Kariera Olivera Reeda zakończyła się zdecydowanie przedwcześnie — aktor uznany w szczytowym momencie kariery za "ikonę brytyjskiego kina" przez Brytyjski Instytut Filmowy zmarł 2 maja 1999 r. w wieku zaledwie 61 lat. Rola Proximo była ukoronowaniem jego 40-letniego dorobku scenicznego, w trakcie którego wystąpił m.in. w "Trzech muszkieterach", "Diabłach" czy "Tommym". Stanął w szranki z marynarzami w pojedynku na picie. Aktor "Gladiatora" umarł w drodze do szpitala Oliver Reed oprócz ról filmowych znany był z hedonistycznego stylu życia, a przede wszystkim skłonności do spożywania niebotycznych ilości alkoholu w towarzystwie innych przyjaciół ze światka kultury. Jego kompanami do picia byli m.in. Keith Moon z The Who, ale też Steve McQueen, Richard Harris, Richard Burton czy Robert Newton. O ich alkoholowych eskapadach krążyły legendy — mówiono, że podczas imprezy wraz z innymi potrafili w ciągu jednego wieczoru wypić dziesiątki butelek rumu, piwa, ginu, a do tego kilka skrzynek wina. Sam Reed przyznawał się, że w dwudniowym ciągu przed poślubieniem Josephine Burge wypił 106 kufli z piwem. W 1999 r. Reed przypadła drugoplanowa, lecz niezwykle istotna rola Proximo — byłego gladiatora, a teraz ich handlarza, który nadawał dynamikę całemu filmowi Ridleya Scotta. Jak mówił w jednym z wywiadów Harris, on i jego koledzy pili nie dlatego, że musieli, ale dlatego, "bo to kochali". Reed przed śmiercią porzucił ponoć alkohol, ale 2 maja 1999 r. wraz z żoną trafił do pubu w stolicy Malty, gdzie spotkał przedstawicieli fregaty HMS Cumberland z Królewskiej Marynarki Wojennej. Scenarzysta "Gladiatora" David Franzoni wspominał później, że to marynarze mieli namówić go do alkoholowego pojedynku. "Załoga wezwała na coś w stylu pijackiej rozpusty. Wypił trochę, zemdlał i umarł. Nawiasem mówiąc, wciąż mam jego rachunek barowy" — mówił w wywiadzie dla "Variety". Różne źródła mówią o ilościach spożytego przez aktora alkoholu — możemy przeczytać, że zanim padł na podłogę z zawałem serca, spożył aż trzy butelki rumu, osiem butelek piwa i kilka podwójnych porcji whisky oraz koniaku, inne sugerują, że przed śmiercią skonsumował m.in. osiem kufli piwa, 12 kieliszków rumu i pół butelki whisky. Jego rachunek za alkohol miał wynieść 270 lirów maltańskich, czyli ok. 450 funtów (dziś ok. 2 tys. 350 zł). Jak czytamy na portalu filmowym imdb.com, zanim zmarł, miał pokonać w pojedynku na rękę "pięciu młodszych od siebie marynarzy". Przebywał w pubie The Pub przy Archbishop Street w Valletcie o 14:30 naszego czasu, kiedy poczuł się źle. Około pięć minut później wezwano karetkę, a 10 minut później aktor zmarł w drodze do szpitala — mówił wówczas rzecznik policji (cyt. "The Guardian"). Omid Djalili, jeden z członków obsady filmu ubolewał po śmierci Reeda, że media rozpisywały się o wydarzeniu w jeden sposób, sugerując, że "odszedł tak, jak chciał". "(...) To było bardzo tragiczne. Był w irlandzkim barze i został zmuszony do wzięcia udziału w konkursie picia. Powinien był po prostu odpuścić, ale tego nie zrobił" — wspominał aktor. Oliver Reed mówił w przeszłości, że "nie ma problemu z alkoholem", lecz gdyby lekarze nakazali mu przestać pić, "byłby na tyle odważny, by wpić się do grobu", sugerując, że nie byłby w stanie z niego zrezygnować. Śmierć Reeda spowodowała, że na planie nieukończonego "Gladiatora" zapanował popłoch. Wówczas zdecydowano się na dogranie scen z udziałem aktora o podobnej posturze, co filmowy Proximo. Następnie nałożono na nią komputerowo twarz aktora, co było wówczas gigantycznym osiągnięciem technicznym. Ostatnie słowa postaci na ekranie, "shadow and dust" [w polskiej wersji "pył i powietrze"], zostały wycięte z wcześniejszej wypowiedzi postaci. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .
PREV NEWSDowbor dogadaa Kurskiemu. Chodzi o fundacje TVP
NEXT NEWSAnna Starmach gorzko wspomina czasy jurorowania w "MasterChefie" "To bya dla mnie TRUDNA przygoda"
Tom Hardy i Splinter Cell nie maja przyszosci. Wyczekiwany film aktorski nie powstanie
Nadzieja umara jako ostatnia.Producent potwierdzi ze film powstajacy od ponad dekady jednak nie ujrzy swiata dziennego.
Agnieszka Kaczorowska zirytowaa internautow tym pytaniem. "Maz paka przez ciebie"
Agnieszka Kaczorowska opublikowaa na swoim instagramowym profilu nowa fotografie na ktorej zapozowaa w towarzystwie swietych Mikoajow. Przy okazji postanowia podzielic sie z fanami dylematem na temat tego czy bya grzeczna. To pytanie w kontekscie niedawnego jej rozstania z Maciejem Pela rozwscieczyo internautow.
Maciej Pela zdradza jak wygladao jego zycie kiedy by z Kaczorowska. Zapiecie sie za gowe
Maciej Pela od czasu rozstania z Agnieszka Kaczorowska wyjatkowo uaktywni sie w sieci. W ostatnim "QA" na Instagramie ujawni ze to przewaznie on zajmowa sie domem i dziecmi kiedy jego partnerka robia kariere. Na tym nie koniec. Mia na gowie takze obowiazki zwiazane z dziaalnoscia gospodarcza.
By Zuzanna SzelochPlotka ws. Aleksandry Koniecznej niemal zniszczya jej zycie. "Pomozcie"
Aleksandra Konieczna przezya chwile niepokoju. Jej reputacja stanea pod znakiem zapytania. Do aktorki doszy suchy o plotce jaka krazy na jej temat. Mao tego Konieczna na tydzien przed rozpoczeciem zdjec do nowego projektu dowiedziaa sie ze zostaa z niego usunieta.
Maciej Musia zabra sie za porzadki w aucie. Tam czekay na niego "w pustej szklance pomarancze"
Paparazzi "przyapali" Macieja Musiaa gdy akurat wynosi smieci ze swojego luksusowego auta. Nagle aktor wyciagna z fury dwie szklanki w ktorych pozostay jedynie pomarancze. Skojarzenie z tekstem przeboju "Jak anioa gos" byo nieuniknione...
Zawirowania w "Familiadzie". TVP potwierdza ws. Strasburgera
Karol Strasburger mia to szczescie ze jako jeden z niewielu pracownikow TVP nadal po 15 pazdziernika zachowa prace na Woronicza. W koncu mao kto wyobraza sobie kogos innego w roli gospodarza kultowej "Familiady". Ostatnio w programie zaszy jednak sensacyjne zmiany i od razu pojawiy sie plotki ze moga one miec wpyw takze na przyszosc prezentera. Najnowsze doniesienia rozwiewaja domysy.