Home/entertainment/Wieniawa chce wynajac mieszkanie za 7 tys. plus czynsz i media. Ekspertka To o 2 tys. za drogo

entertainment

Wieniawa chce wynajac mieszkanie za 7 tys. plus czynsz i media. Ekspertka To o 2 tys. za drogo

Julia Wieniawa chce wynajac swoje mieszkanie. Cena jest wysoka. Co o tym sadzi agentka nieruchomosci

By Zuzanna Kwasek, Weronika Zając | September 18, 2024 | entertainment

Julia Wieniawa skończy niedługo 26 lat, a już może pochwalić się wystawnym życiem i kilkoma nieruchomościami. Najnowszą z nich ma zamiar wynająć, ale cena może odstraszyć. Gwiazda oczekuje siedmiu tysięcy złotych oraz dodatkowego tysiąca za czynsz. O tę kwestię postanowiliśmy zapytać agentkę nieruchomości, Annę Kucharską , która w branży jest już od lat. Czy celebrytka przesadziła z ceną? W ofercie biura nieruchomości, które pracuje dla Wieniawy, można przeczytać o "45-metrowym apartamencie", który składa się z holu, salonu z aneksem kuchennym oraz balkonu, sypialni i łazienki. Zwrócono uwagę na "wykończenie z niezwykłą precyzją przy użyciu materiałów najwyższej jakości". Ekspertka Anna Kucharska oceniła, czy ta cena jest adekwatna za wynajem takiego lokum. - Żeby nazwać mieszkanie apartamentem, to musi mieć przynajmniej 70 metrów i spełniać różne inne kryteria. 45-metrowe mieszkanie trudno nazwać apartamentem - zaznacza specjalistka. - Jest ono ładnie przygotowanie, wyjątkowe, ze względu na umeblowanie i design , ale jest przeszacowane. To o dwa tysiące za drogo - taki metraż w tej lokalizacji to jest około pięć tys. zł. Tu dolicza się za naturalny kamień, marmury, stylowe meble. Wysoki design plus znana osoba i ta cena robi się wyższa - twierdzi ekspertka od rynku nieruchomości. - ocenia w rozmowie z Plotkiem Anna Kucharska. - I czy ktoś zapłaci pięć, czy 8,5 tysiąca, to nie będzie miało znaczenia, aczkolwiek cena mocno zawęża rynek. Bo to jest kilka procent ze wszystkich poszukujących osób, które będzie miało pieniądze, by przepłacić za takie mieszkanie. W tej samej lokalizacji też można znaleźć podobne, tańsze oferty - uznaje specjalistka. - Musiałby się znaleźć entuzjasta akurat tej kamienicy - starych, odrestaurowanych, że on chce wynająć mieszkanie koniecznie tu. On płaci za to miejsce, za ten adres. Tych osób, które za to zapłacą, jest mało na rynku - dodaje Kucharska. Jeśli ktoś zdecyduje się na tę ofertę, będzie musiał wpłacić kaucję w wysokości 14 tysięcy złotych. Czy to przesada? - Podwójna kaucja, czasem spotykana, zwłaszcza przy wysokim standardzie wyposażenia. Jeżeli to wyposażenie jest tak drogie i bogate, no to dwukrotna kaucja nie jest przeszkodą . Tutaj szukamy osoby, która ma pieniądze - twierdzi ekspertka. Dlaczego w ogłoszeniu nie zobaczymy nazwiska celebrytki? To mogłoby przyciągnąć wiele osób. - Nie chce psychofanów, nie chce kolejek ludzi, którzy chcieliby sobie zrobić zdjęcie na Instagramie : "Jestem w mieszkaniu Julii Wieniawy" . Jest mnóstwo ludzi, którzy chcieliby to wykorzystać, dlatego w ogłoszeniu nie ma jej nazwiska - wyjaśnia Anna Kucharska. Czy gwieździe uda się wynająć mieszkanie? Cena może odstraszyć wiele osób. - Jest to oferta mało rynkowa, skierowana do wąskiej grupy klientów, co nie oznacza, że tego nie można wynająć za te pieniądze. Jest to mieszkanie około 20 procent przeszacowane. Normalnie za pięć tysięcy plus opłaty wynajęłoby się dość szybko. Tak można czekać kilka miesięcy - podsumowuje specjalistka rynku nieruchomości. Kamienica Julii Wieniawy Otwórz galerię

SOURCE : plotek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS