Blogs
Home/entertainment/Widzowie ja uwielbiali a ona nagle zniknea. Teraz zauje "Dzis juz bym sie tak nie zachowaa"

entertainment

Widzowie ja uwielbiali a ona nagle zniknea. Teraz zauje "Dzis juz bym sie tak nie zachowaa"

Niespena dwie dekady temu wszyscy kojarzyli jej twarz. Joanna Jezewska zaskarbia sobie sympatie widzow za sprawa rol w "M jak miosc" i "Samym zyciu". Choc aktorka nadal pozostaje aktywna zawodowo na ekranie mozna zobaczyc ja niezwykle rzadko. W najnowszym wywiadzie kobieta wyznaa czemu zniknea z telewizji. Az trudno uwierzyc...

January 03, 2025 | entertainment

Joanna Jeżewska stała się rozpoznawalna dzięki postaciom Magdy Rudnik kreowanej w "M jak miłość" i doktor Olgi Frączak w "Samym życiu". W obydwu serialach grała przez kilka lat na początku nowego milenium. Ujawniła też swój talent komediowy w programie "Szymon Majewski Show". W segmencie "Rozmowy w tłoku" z powodzeniem wcielała się m.in. w Monikę Olejnik , Elżbietę Jaworowicz , Jolantę Kwaśniewską czy Karolinę Korwin-Piotrowską . Gwiazda regularnie pojawiała się na (przede wszystkim małym) ekranie, ale w późniejszych latach skupiła się przede wszystkim na pracy głosem. W polskiej wersji językowej to ona nadała charakteru takim postaciom jak Narcyza Malfoy w serii o Harrym Potterze czy Shirze w "Epoce lodowcowej". A przed ponad dekadą wydała nawet debiutancki album. Choć Jeżewska może pochwalić się rozbudowanym portfolio, dziś wyraźnie tęskni za telewizją . "Moja agencja jakoś nie pomaga. A nie mam takiej natury, by walczyć pazurami czy przepychać się łokciami. Wolę więc spokojnie pracować w teatrze i w ten sposób zarabiać na życie " - przyznała w rozmowie z Plejadą. Ścieżki Jeżewskiej ze szklanym ekranem rozeszły się zresztą poniekąd na jej własne życzenie... Ze wspomnianym "M jak miłość" Jeżewska związana była w latach 2003-2005. W telenoweli wcielała się w Magdę Rudnik, siostrę Jacka Mileckiego, którego grał Mariusz Sabiniewicz. Niestety mężczyzna zmarł w wyniku poważnej choroby w kwietniu 2007 roku. Później scenarzyści nie mieli już pomysłu na rozwój wątku partnerującej mu często aktorki. "Po tym, jak Mariusz Sabiniewicz (...) odszedł z tego świata, próbowano dalej rozpisywać losy mojej postaci, ale z marnym skutkiem. Tak naprawdę nie było już sensu tego ciągnąć. W końcu zapadła decyzja, by skupić się na młodszych bohaterach. (...) Jakoś specjalnie tego nie przeżywałam, nie płakałam z tego powodu. Zajmowałam się wtedy kabaretem i sporo jeździłam po Polsce i świecie. Na nudę nie mogłam narzekać. Poza tym dość szybko zaczęłam dostawać propozycje innych serialowych ról" - wyznała w wywiadzie. W międzyczasie Joanna znalazła też swoje miejsce w "Samym życiu". Nieoczekiwanie po kilku latach postanowiła jednak zrezygnować z "wygodnej posadki". Dzisiaj nieco żałuje tej decyzji... Jeżewska miała jednak swoje powody, by odejść z produkcji, nawet jeśli dzisiaj uważa je za niewystarczająco przekonujące. "Co chwilę dostawałam propozycje z innych seriali. Wydawało mi się, że moja pozycja artystyczna jest więc dość dobra. A nie mogłam patrzeć, jak moi koledzy grali w trzech czy czterech produkcjach naraz. (...) Uważałam, że nie można tego robić widzom. Przecież gdy będą w tym samym czasie oglądali tę samą osobę w różnych serialach, to w pewnym momencie wszystko im się pomiesza" - tłumaczy. Gwiazda, podobnie jak wielu innych kolegów po fachu, w pewnym momencie uznała, że musi uchronić się przed łatką i spróbować swoich sił w innych tytułach. "Poza tym miałam poczucie, że w 'Samym życiu' zagrałam wszystko, co mogłam. Wydawało mi się, że scenarzyści nie wymyślą już niczego ciekawego dla mojej postaci. Postanowiłam więc odejść z tego serialu i dołączyć do innej produkcji. (...) Żałowałam. Dziś już bym się tak nie zachowała - nie odeszłabym z własnej woli z serialu. Powinnam była podejść do tego zawodowo, grać dalej, zarabiać i nie zastanawiać się nad tym, z kim pomyli mnie widz. Bo wszystko skończyło się tak, że zagrałam w innej produkcji, ale ona po paru odcinkach padła. Z kolejną było podobnie. Aż w końcu serialowe propozycje przestały do mnie przychodzić" - podsumowała gorzko. Joanna Jeżewska wciąż pozostaje aktywna zawodowo. Od niemal 40 lat pracuje w warszawskim Teatrze Współczesnym ; w jednym z najnowszych jego spektakli zagrała główną rolę. W ciągu tych kilku dekad czasami zastanawiała się, czy nie poszukać nowych wyzwań gdzie indziej. Finalnie zawsze jednak coś przekonywało ją, by zostać. "Stwierdziłam, że wolę być w dobrze znanym mi miejscu, w którym czuję się bezpiecznie i komfortowo, niż próbować swoich sił w zupełnie nowej rzeczywistości" - wyjawiła Plejadzie. Zobacz też: Nie do wiary, czym zajmuje się teraz Magdalena Kumorek. Za godzinę zarabia krocie Kawka chciała innej przyszłości dla córki. Ta jej nie posłuchała Gwiazda "M jak miłość" i "Złotopolskich" już tak nie wygląda. Aktorka przeszła zaskakującą metamorfozę

SOURCE : pomponik
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS