Waldek z "Rolnika" zrobi to tuz przed sylwestrem. Spotka sie z nia i to gdzie

W "Rolnik szuka żony" Waldemar Gilas zgłosił się do 10 edycji programu. W trakcie nagrań wyszło, że rolnik kontaktuje się z kobietą spoza programu. Produkcja zainterweniowała i Waldemar na oczach widzów musiał zadzwonić do niej i zerwać kontakt. W trakcie programu wybrał Ewę. Niestety okazało się, że kandydatka ma zupełnie inne oczekiwania, więc Waldek zerwał z nią. Na dodatek w finałowym odcinku pokłócił się z Ewą, co wyraźnie nie spodobało się Marcie Manowskiej . Ostatecznie już finale Waldek pojawił się z Dorotą - kanadydatką, którą wcześniej odesłał. Waldemar Gilas po programie niejednokrotnie podkreślał, że został pokazany w randkowym show dość niekorzystnie. Mężczyzna wiele razy krytykował później produkcję. Spore zaskoczenie wywołał, kiedy w po finale najnowszej edycji "Rolnik szuka żony" napisał w sieci, że było dość nudno, bo nikt się nie pokłócił, i że on dostarczy w show o wiele więcej emocji widzom. "Bezapelacyjnie stwierdzam, iż emocje, które na finiszu zapewnili bohaterowie X edycji RSZ długo jeszcze pozostaną nie do pobicia, jak na jubileuszową edycję przystało. Co najważniejsze, nie sprzedaliśmy finału naszych historii w XI odcinku. (...) Moi programowi koledzy Arturze i Darku my to dopiero dostarczyliśmy widzom emocje, jakich ten program nie widział. Nie sądzę, że w XII edycji tez znajdzie się ktoś, kto da widzom takie emocje jak nasza trójka" Na te słowa zareagowała produkcja "Rolnik szuka żony": "Waldku, nie chodzi o emocje czy sensacje na Finale, a o miłość, szacunek i znalezienie partnera lub partnerki. Dlatego Tobie, Dorocie i małej Dominice przesyłamy dużo miłości". Waldemar poczuł się chyba tymi słowami urażony, bo nie przyjął od TVP zaproszenia do odcinka specjalnego "Rolnik szuka żony". A teraz zaprasza do... Polsat u . Waldemar Gilas, który mieszka w okolicach Bydgoszczy wybrał się tuż przed sylwestrem do Torunia ze swoją ukochaną Dorotą. W Toruniu przygotowania do Sylwestrowej Mocy Przebojów idą pełną para" - napisał Waldek w sieci, po tym, jak zobaczył scenę na toruńskim rynku. Na dodatek wyjazd do Torunia był okazją, by spotkać się z innymi uczestnikami programu "Rolnik szuka żony". Waldek przekazał, że miał okazję poznać Zbigniewa Laskowskiego oraz... Patrycję, która była kandydatką Sebastiana w najnowszej edycji randkowego show. "Z przemiłymi rolnikowymi znajomymi Patrycją oraz Zbigniewem Laskowskim mieliśmy okazje zobaczyć, co Polsat szykuje na Rynku w Toruniu dla widzów. Scena i cala otoczka tego przedsięwzięcia robi wrażenie. Duch wielkiego Kopernika i wszyscy mieszkańcy doskonale się tu będą jutro bawić" - ocenił Waldek. Zobacz też: Finał "Rolnika" miał wyglądać zupełnie inaczej, ale uczestnik dostał zakaz Konsternacja w odcinku specjalnym "Rolnika". Wyszło przed czasem Będzie gwiazdą Sylwestrowej Mocy Przebojów. Widzowie znają go z serialu Wielka radość u Golców. Córka Pawła ogłosiła