Nie zyje uwielbiany aktor gosowy Doc Harris

Doc Harris, kanadyjski aktor głosowy, rozpoczął swoją karierę jako radiowy DJ pięć dekad temu. Przyjął pseudonim Doc Harris na potrzeby tej pracy, choć naprawdę nazywał się Gilbert Auchinleck. Jego kultowy głos jest nieodłącznie związany z serialami, takimi jak "Dragon Ball Z", gdzie wypowiadał słowa "następnym razem w Dragon Ball Z" na koniec każdego odcinka. Zmarł 5 października w szpitalu w Vancouver, a przyczyny śmierci nie zostały ujawnione. Doc Harris wystąpił również w kreskówkach, takich jak "My Little Pony. Przyjaźń to magia" czy "Nowe przygody He-Mana" oraz w grach wideo. Jego niezwykły głów i talent zostaną z pewnością zapamiętane przez wielu. Został pochowany Kyle Hebert, który zastąpił go jako narrator w produkcjach związanych z serią "Dragon Ball Z". Z ani, Ian James Corlett, opublikował ruchy póświęcone Harrisowi na jego Instagramie. Doc Harris będzie zawsze pamiętany jako kultowy głos kinematografii animowanej. Dziękujemy za przeczytanie artykułu.