Blogs
Home/entertainment/Ukochana Marcina Hakiela ogosia tuz po Nowym Roku. To bya kwestia czasu

entertainment

Ukochana Marcina Hakiela ogosia tuz po Nowym Roku. To bya kwestia czasu

Dominika Serowska i Marcin Hakiel naleza do najgoretszych par polskiego show-biznesu. Choc z poczatku nikt nie zakada ze uda im sie zbudowac trway zwiazek zaskoczyli decyzja o zaozeniu rodziny. Powazny krok sprawi ze dzis sa bardzo szczesliwi i razem wychowuja maego Romeo. Po porodzie przyszed tez czas na... zmiany w wygladzie.

January 02, 2025 | entertainment

Dominika Serowska nie ukrywa, że u boku Marcina Hakiela znalazła swoje stałe miejsce. Dzięki niemu kobieta jest dziś szczęśliwą mamą i partnerką. Przy okazji korzysta z pociążowego czasu i... decyduje się na metamorfozy. "Witam w Nowym Roku! Idąc za hasłem nowy rok, nowa ja, swoją zmianę zaczęłam od włosów, a że lubię konkretne metamorfozy, to, jak widzicie, jest na grubo... tzn. na długo. I nie, nie jest to pociążowy cud" - napisała w sieci. To nie koniec "szaleństw", jakich można oczekiwać od influencerki. "Już nie mogę się doczekać, aż będę mogła wypróbować nowe fryzki, a na takiej długości mogę poszaleć" - zapewniła na Instagramie. Dominika coraz prężniej rozwija swoje małe internetowe królestwo. Obserwuje ją już ponad 40 tysięcy osób. Od momentu zajścia w ciążę skupiała się na postach związanych z przygotowywaniem do porodu, a teraz - wychowywaniem potomka. Chętnie udziela także informacji na temat swojego samopoczucia. Serowska jest doceniana przez internautów, ponieważ od początku obecności w sieci stawia na szczere komunikaty, bez zbędnego "lukrowania" rzeczywistości. "Ja przytyłam w ciąży 23 kg. To sporo, ale ja miałam bardzo niską wagę wyjściową, więc to było potrzebne dla takiego spokoju w ciąży" - mówiła w trakcie rozmowy w "Pytaniu na śniadanie". To nie koniec trudności, których doświadczyła w związku z powitaniem na świecie małego Romeo. "Spotkała mnie tzw. kolka nerkowa w ciąży, więc też miałam swoje przeboje. Próbowałam troszeczkę poćwiczyć i więcej się poruszać, ale ta kolka nerkowa dała mi do zrozumienia, że moje ciało musi odpoczywać, więc tego się trzymam" - dodała. W rozmowie z Pudelkiem równie szczerze odniosła się do kontrowersji związanych z imieniem syna. "Jeśli chodzi o komentarze i moje zdanie na ich temat, to mogę powiedzieć tylko tyle, że nie ma co dyskutować z przeciętnością. Wrony zawsze kraczą razem, a orzeł szybuje sam. (...) Inspiracją było to, że nie chciałam, żeby moje dziecko nazywało się jak pół przedszkola czy szkoły" - oznajmiła. Czytaj też: Marcin Hakiel i Dominika wyjawili imię syna. Już zdążyli skwitować reakcję internautów. "Przesada" Ukochana Hakiela miała już tego serdecznie dosyć. Wymowna reakcja Partnerka Hakiela nie wytrzymała w sprawie imienia syna. Miarka się przebrała

SOURCE : pomponik
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS