Tragedia w kanadyjskiej muzyce Niespodziewana smierc obiecujacego talentu

Kanadyjska scena muzyczna straciła jednego z najbardziej obiecujących młodych talentów - Nell Smith, urodzoną w Wielkiej Brytanii. Jej smutna śmierć, potwierdzona przez Simona Raymonde'a z zespołu Cocteau Twins, wpłynęła na całą branżę muzyczną. Miał to być czas debiutu artystki pod skrzydłami Bella Union, jednak tragiczny wypadek przerwał te plany. Rodzina w oficjalnym oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych nie ujawniła przyczyn tragedii. Na scenie Wayne Coyne z zespołu The Flaming Lips podzielił się, że Nell zginęła w wypadku samochodowym. Mówił o jej ogromnym talencie i związku z zespołem, który pozostawił niezatarty ślad w sercach wielu fanów. Nell, odeszła nagle, wkrótce po pracy nad swoim nadchodzącym albumem. Ostatnie informacje na jej temat, datowane na sierpień 2024 r., zwiastowały premierę teledysku do utworu "Split in the Sky". Tragedia dotknęła nie tylko rodziców, ale całą społeczność muzyczną. Wayne Coyne zachęcił do otaczania się miłością i muzyką, podkreślając siłę wspólnego śpiewu. Świat stracił obiecującą artystkę, której papuzi kostium na koncertach The Flaming Lips pozostanie w pamięci wielu. Nell Smith, choć z nami była krótko, pozostawiła niezatarty ślad na kanadyjskiej scenie muzycznej.