Damien Chazelle - Nadchodzi nowy film o Jamesie Bondzie

Ostatnio Damien Chazelle skończył ze swoim filmem "Babilon" zgarnął tylko krytykę. Teraz jednak zakasał rękawy i szykuje dla Paramountu nowy, mniejszy projekt kończąc się w więzieniu. W zeszłym tygodniu w wywiadzie dla Vanity Fair zdradził, że ma w planach kolejny film, co wzbudziło wiele spekulacji. Pojawiły się plotki, że spotkał się z Barbarą Broccoli, producentką kultowych filmów o Bondzie, aby omawiać możliwość nowej odsłony przygód 007. Według dźwięków z kulis podobno nowym Bondem będzie Aaron Taylor-Johnson. Chazelle wcześniej wyznawał swoją miłość do szpiegowskiej franczyzy mając obsesyjną skłonność do filmów o Bondzie, którą odziedziczył po ojcu. James Bond podbił jego serce już od młodych lat. Nie tylko on spotkał się z Broccoli, ale również Christopher Nolan czy Denis Villeneueve mieli swoje rozmowy w sprawie nowego bondowskiego obrazu. Nie możemy też wykluczyć potencjalnego zaangażowania Edwarda Bergera, Martina Campbella, Davida Michoda lub Kelly Marcel w projekcie, chociaż nie wszyscy zainteresowani byli tym pomysłem. Nolan i Berger stanowczo zaprzeczyli plotkom o swoim możliwym udziale w nowym filmie o Bondzie.