entertainment
To byy ostatnie swieta Macieja Kuronia. "Zatrzyma sie czas"
Maciej Kuron polska kuchnia interesowa sie juz od najmodszych lat a w jego programach kulinarnych nie brakowao humoru. Swoje ostatnie swieta jak co roku przygotowa z rozmachem. Nie byo mu jednak dane nacieszyc sie wyjatkowa atmosfera. Niespodziewana smierc znanego kucharza odmienia zycie caej rodziny.
Na świat przyszedł dokładnie w Dniu Kobiet, 8 marca 1960 r. "Kiedyś babcia powiedziała, że nie mogłaby się spodziewać lepszego prezentu " — zdradziła w dniu 59. urodzin Macieja Kuronia jego jedyna córka, Gaja, w instagramowym wpisie. Jako syn opozycjonistów, Grażyny (nazywanej przez wszystkich Gają) i Jacka Kuroniów, przyszły kucharz dzieciństwo spędzał głównie z matką. Niedługo po jego piątych urodzinach ojciec po raz pierwszy trafił do więzienia. Za sporządzenie listu otwartego do członków PZPR , w którym wraz z Karolem Modzelewskim poddał krytyce PRL, Jacek Kuroń otrzymał wyrok trzech lat pozbawienia wolności. — Od czwartego do dziesiątego roku mojego życia ojca w zasadzie nie było w domu. Z początku mówiono mi, że jest w wojsku . W 1967 r. między jedną a drugą odsiadką ojciec w drodze z przedszkola powiedział mi, gdzie był naprawdę i dlaczego . Uważał, że dziecka nie należy uczyć lęku. Tak wychowywał mnie i moją matkę — opowiadał w jednym z wywiadów Maciej Kuroń. Mimo to młody Kuroń był zapatrzony w ojca, a on sam, kiedy tylko mógł, starał się być obecnym i skupionym na synu rodzicem. Dorastając, Maciej Kuroń szybko zmienił się z małego chłopca w wysokiego, postawnego mężczyznę. Był także niezwykle dojrzały jak na swój wiek. Rodzice starali się oszczędzać mu ponurych kulis walki z ówczesną władzą. Było to jednak niezwykle trudne. W wyniku brutalnego ataku zorganizowanej bojówki na mieszkanie Kuroniów w marcu 1979 r., Maciej doznał wstrząsu mózgu. Z czasem on sam także zaczął angażować się w działania opozycjonistów , za co, po ogłoszeniu stanu wojennego, został skreślony z listy studentów Uniwersytetu Warszawskiego. We wszystko, co działo się w domu Kuroniów, włączała się także przyszła żona Macieja, Joanna Liszkiewicz-Kuroń. Na randki para zabierała ze sobą ulotki , a niekiedy, gdy młody Kuroń miał dyżury przy telefonie KOR-u, musiała rezygnować z romantycznych wyjść. Ich miłość, której podstawą była przyjaźń od przedszkolnych lat, była jednak silniejsza . Mimo to na ślub zdecydowali się przede wszystkim z rozsądku, "na wszelki wypadek", bo do aresztantów dopuszczano tylko rodzinę. — Przy Maćku czułam się bezpiecznie. Czytałam biuletyn KOR-u, żeby wiedzieć, jak zachowywać się podczas przesłuchań, w jaki sposób rozmawiać — przyznała po latach Joanna Liszkiewicz-Kuroń w rozmowie z "Wysokimi Obcasami". Wspólnie przeżyli 31 lat, w tym 25 lat małżeństwa. Już od najmłodszych lat Maciej Kuroń obserwował, jak babcia z zamiłowaniem gotuje w kuchni polskie, tradycyjne potrawy. Z kolei jego dziadek był masarzem. Od małego mógł więc poznawać tajniki wyrobu wędlin. Nie od razu jednak związał swoją przyszłość z gotowaniem. Jak większość ludzi po roku 1989 — ojciec szukał dla siebie miejsca. Hodował storczyki, kury, odnawiał stare samochody, coś sprzedawał. Robił mnóstwo rzeczy, żeby utrzymać rodzinę. Było bardzo biednie. Wszyscy wiedzieli, że dobrze gotował, ale nie miał żadnej kierunkowej edukacji. Znajomy dziadka zasugerował kurs w CIA, czyli Culinary Institute of America, jednej z najsłynniejszych szkół kulinarnych na świecie — przyznał w rozmowie z Onetem Jan Kuroń, jego syn. To właśnie tam Kuroń uczył się nie tylko gotować, ale także rozmawiać o jedzeniu. — Spędziliśmy czas na dyskusjach o naszych kuchniach narodowych, spotykaliśmy się, gotując nasze przysmaki, często kłócąc się o ich rodowód — opowiadał Maciej Kuroń w rozmowie z serwisem Kobieta WP. Po pół roku w USA Kuroń wrócił do kraju nie tylko z ogromną wiedzą, ale i z planem na przyszłość. Najpierw był szefem kuchni w stołówce "Gazety Wyborczej", a niedługo później prowadził swój pierwszy program kulinarny w ówczesnej stacji WOT. — Kiedy powstał TVN, nie wiem dlaczego, ale namierzyli ojca i od tego momentu zaczyna się "wielka kariera" — przyznał w rozmowie z Onetem Jan Kuroń. W latach 90. Maciej Kuroń był gospodarzem takich programów kulinarnych jak "Niebo w gębie", "Gotuj z Kuroniem" czy "Kuroń raz". Prowadził nawet własny teleturniej kulinarny "Graj z Kuroniem" w TVP1. Podczas gotowania opowiadał liczne anegdoty, a po spróbowaniu przygotowanych dań z zadowoleniem głaskał się po brzuchu. Jeden ze swoich programów zaczynał nawet zdaniem: " Proszę pani, proszę pana, cóż mogę zrobić, że znów jestem głodny ". " Mam nadzieję, że uda mi się nakłonić do gotowania nawet zagorzałych niedowiarków, tych, którzy mówią, że nie mają talentu do gotowania . Wystarczy namiastka talentu i praca, jedna udana potrawa i pochwały przy stole, żeby uwierzyć we własne siły" — napisał we wstępie do jednej ze swoich licznych książek kucharskich, w większości poświęconych tradycyjnej kuchni polskiej. Na długiej liście książek Kuronia znajdziemy m.in. takie pozycje jak "Kuchnia Polska. Kuchnia Rzeczypospolitej Wielu Narodów", "Moje najlepsze przepisy", "Gotuj ze mną", "Kuchnia domowa" czy "Szkoła gotowania Macieja Kuronia". — Ojciec starał się, żeby wszyscy brali udział w gotowaniu. To był sposób na spędzanie czasu, ale i kawał ciężkiej roboty: wykarmić czwórkę dzieci, cztery psy i wszystkich kolegów, którzy kręcili się po domu — wspominał po latach syn kucharza. Dom Kuroniów w podwarszawskim Izabelinie był zawsze pełen ludzi, a przygotowania do świąt pełne rozmachu . Jeden ze swoich ostatnich tekstów, zamieszczonych na poświęconej gotowaniu stronie, zakończył nawet słowami: " Wasz coraz bardziej świątecznie zakręcony Maciej Kuroń ". Niespodziewanie jednak 25 grudnia 2008 r. Kuroń nagle poczuł się gorzej. Rodzina wezwała pogotowie. Niestety, reanimacja się nie powiodła. Zmarł z powodu ciężkiej niewydolności krążenia . Miał 48 lat. Wszędzie jeszcze pełno Maćka, jeszcze półki spiżarni uginają się od przysmaków , które przygotowywał na święta. Jeszcze w kolejce czeka tyle książek do wydania, tyle spraw do omówienia. (...) Swoim dzieciom przekazał to wszystko, czego nauczył się od swoich wyjątkowych rodziców . Ciepło, uśmiech, wierność zasadom, wrażliwość na innych ludzi. Zostawił im wielki dar smaku, smaku, którym przez lata ubogacał nas wszystkich. Maciej uczynił nasz świat lepszym i smaczniejszym — można było przeczytać po śmierci kucharza na jego stronie internetowej. — Ojciec zmarł w pierwszy dzień świąt, więc zawsze jest to czas wspominek. Robi się refleksyjnie, ale on nigdy nie chciałby, żeby to było smutne święto — przyznał kilka lat po odejściu taty Jan Kuroń w rozmowie z Onetem. Dziś dzieci Macieja Kuronia chętnie wykorzystują przekazany przez ojca dar smaku. Jan i Jakub Kuroniowie dzielą się swoją kulinarną wiedzą w telewizji i internecie. Córka Gaja jako dietetyczka stawia przede wszystkim na zdrowe przepisy. Trzeci syn Kacper również przez jakiś czas prowadził własną firmę cateringową "Kuchnia Kuronia".
PREV NEWSWojciech Malajkat oszaleli z nienawisci do mnie WYWIAD
NEXT NEWSMarcin Prokop boi sie choroby i cierpienia. Niespodziewanie wspomnia o Tomaszu Jakubiaku
Burza po emisji nowego programu TVP. Internauci nie maja litosci
Program "Zona dla Polaka" zadebiutowa w Telewizji Polskiej. Pierwszy odcinek zwroci uwage widzow. Nie wszystkie komentarze byy pozytywne.
By Julia MistarzCzy konsole do gier znikna z rynku
Hideaki Nishino prezes PlayStation nie widzi w najblizszej przyszosci konca tradycyjnych konsol. W wywiadzie poruszy kwestie dugiego cyklu zycia PS5 wyzwan zwiazanych z cloud gamingiem i tego co moze przyniesc nastepna generacja sprzetu Sony.
"Dziewczyna z iga"
Zote Globy 2025. Selena Gomez wymienia czuosci z narzeczonym. Miosc kwitnie
Selena Gomez i Benny Blanco pojawili sie razem na tegorocznej gali Zotych Globow. Zakochani czule na siebie spogladali i obdarzali sie pocaunkami. Uroczo
Jolie olsnia na Zotych Globach. Zendaya przyciagaa wzrok. Moore w kolorze nagrody
Zote Globy 2025 juz za nami. Na czerwonym dywanie pojawia sie plejada gwiazd. Zobaczcie kogo moglismy podziwiac.
By Zuzanna KwasekStrasburger ogosi na antenie. Przejeta Dowbor od razu zareagowaa
W porannym wydaniu "Pytania na sniadanie" w pewnym momencie doszo do niespodziewanych scen z udziaem Karola Strasburgera ktory gosci w ostatnim odcinku. Nagle ogosi cos niespodziewanego na antenie co wprawio w osupienie sama prowadzaca Katarzyne Dowbor. Mao kto wiedzia ze jest az tak zle.