Blogs
Home/entertainment/To byy jedyne takie wybory prezydenckie w Polsce. W tumie kandydatow znalaz sie nawet kabareciarz

entertainment

To byy jedyne takie wybory prezydenckie w Polsce. W tumie kandydatow znalaz sie nawet kabareciarz

"Nie ide po sawe i popularnosc bo wiekszej juz chyba nie osiagne" pisa w ulotce wyborczej Jan Pietrzak. Satyryk 5 listopada 1995 r. probowa si jako kandydat na prezydenta Polski. Proponowa m.in. przywrocenie kary smierci i liberalizacje gospodarki. Choc wybory cieszyy sie niepobita do dzis frekwencja Pietrzak w wyborczym wyscigu zaja dopiero 10. miejsce.

November 05, 2024 | entertainment

Już niebawem w USA rozpoczną się wybory prezydenckie. Dziś przypada też 29. rocznica pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce z 1995 r. Plebiscyt ten ustanowił kilka niepobitych do dziś rekordów. W tym frekwencji i liczby kandydatów. Swych sił w polityce próbował wtedy także Jan Pietrzak. Wybory prezydenckie z 1995 r. były spektakularne. Chęć udziału wyraziła rekordowa liczba 18 kandydatów. Ostatecznie wystartowało 13 z nich. Poza urzędującym prezydentem Lechem Wałęsą byli to: Aleksander Kwaśniewski, Jacek Kuroń, Andrzej Lepper, Janusz Korwin-Mikke, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Jan Olszewski, Kazimierz Piotrowicz, Leszek Bubel, Tadeusz Koźluk, Tadeusz Zieliński, Waldemar Pawlak oraz Jan Pietrzak. Ostatni z nich to postać, która w latach 90. cieszyła się wśród Polaków dużą rozpoznawalnością. Kabareciarz i satyryk zawdzięczał ją m.in. "Kabaretowi pod Egidą". Szeroką popularność przyniósł Pietrzakowi napisany przez niego utwór "Żeby Polska była Polską". Tytuł uczynił hasłem swej kampanii. "Nie idę po to stanowisko dla korzyści materialnych, bo sprawy zawodowe idą mi nieźle i jestem dość dobrze sytuowany. Nie idę po sławę i popularność, bo większej już chyba nie osiągnę. Mogę być czynnikiem tonizującym życie publiczne i ułatwiającym porozumienie" — przekonywał w materiałach wyborczych. Kandydat opowiadał się m.in. za przywróceniem kary śmierci, liberalizacją gospodarki oraz przeprowadzeniem lustracji. To nie wystarczyło. W wyborach zdobył niewiele ponad 201 tys. głosów (1,12 proc.). To dało mu 10. miejsce. Najgorszy wynik (6,8 tys. głosów) uzyskał Leszek Bubel. Wybory prezydenckie z 1995 r. były rekordowe jeszcze pod innym względem. W pierwszej turze do urn poszło 64,7 proc. uprawnionych do głosowania, a w drugiej 68,23 proc. To do dziś niepobity w wyborach prezydenckich wynik. Ostatecznie prezydentem został Aleksander Kwaśniewski.

SOURCE : kultura
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS