Protest Maorysow w Nowej Zelandii przeciwko zmianom w Traktacie z Waitangi

W czwartek, w salach Parlamentu Nowej Zelandii, wydarzył się niecodzienny protest. Maoryscy parlamentarzyści, w geście sprzeciwu wobec proponowanej ustawy, która mogłaby zmienić interpretację historycznego traktatu z Waitangi, wykonali haka – tradycyjny taniec Maorysów. Ich działania spowodowały chwilowe zawieszenie obrad, a dołączenie do nich osób z galerii sprawiło, że krzyki zagłuszyły głosy innych posłów. Nietypowy protest w parlamencie. Deputowani zatańczyli Traktat z Waitangi to kamień węgielny nowozelandzkiego prawa, będący podstawą do rozstrzygania relacji między rdzennymi Maorysami a władzami państwowymi. Jego interpretacja na przestrzeni lat była przedmiotem licznych orzeczeń sądowych, które zazwyczaj poszerzały prawa rdzennej ludności. Jednak projekt ustawy przedstawiony przez Nowozelandzką Partię ACT, będącą częścią rządzącej koalicji, sugeruje zwężenie tej interpretacji, co wzbudza obawy o dyskryminację Maorysów. Lider ACT, David Seymour, broni swojej inicjatywy, twierdząc, że celem jest wzmocnienie pozycji wszystkich obywateli. Jednak dla wielu Maorysów i ich sojuszników, projekt ustawy stanowi zagrożenie dla ich praw. Protest nie ograniczył się do parlamentu. Setki osób wyruszyły w dziewięciodniowy marsz z północy kraju do stolicy, Wellington, aby wyrazić swój sprzeciw. Marsz, który przyciągnął tysiące uczestników w miastach na trasie, ma zakończyć się wielkim wiecem w najbliższy wtorek, gdzie spodziewana jest obecność dziesiątek tysięcy osób.