Blogs
Home/entertainment/Swiateczne zdjecie Kubickiej wywoao nie lada poruszenie. Ludzie wprost pytaja gdzie jest Baron

entertainment

Swiateczne zdjecie Kubickiej wywoao nie lada poruszenie. Ludzie wprost pytaja gdzie jest Baron

Sandra Kubicka z okazji swiat zamiescia w sieci urocze rodzinne zdjecie na ktorym pozuje ze swoja pociecha. Fani zauwazyli ze celebrytka znow nie pokazuje sie u boku meza. Nic wiec dziwnego ze od razu wrociy plotki o rzekomym kryzysie w mazenstwie Baronow. Oto szczegoy.

December 25, 2024 | entertainment

Sandra Kubicka i Alek Baron są małżeństwem od kwietnia tego roku. Choć ciężarna wówczas celebrytka zapewniła w wywiadach, że w takim stanie nie zamierza iść do ślubu, nagle zmieniła zdanie i włożyła białą suknię. "Wiedziałam, że jeśli wyjdę kiedyś za mąż to za mężczyznę, który będzie również kochał mnie bezwarunkowo i bezgranicznie tak jak moi dziadkowie kochają siebie do dziś. Znalazłam go" - mówiła uradowana Kubicka. Miesiąc później na świecie pojawił się Leon. Od tamtej pory to głównie Sandra zajmuje się pociechą, co zresztą wielokrotnie podkreślała w sieci. "Przez wywiady, których Alek udziela, że jestem matką 24/7 i ciągle opiekuję się dzieckiem, i cały czas pracuję, a jego wiecznie nie ma, bo jest wiecznie w pracy, pojawiają się krzywdzące komentarze" - żaliła się żona Alka. Takich sygnałów, że Kubicka nie jest do końca zachwycona obecną sytuacją, było zresztą więcej. Swego czasu jedna z fanek napisała: "Ja jestem samotną mamą i też jestem zawsze przy pierwszych jego momentach" - wyznała kobieta. Na to żona Barona odpisała tak: "Uwierz, że bardzo cię rozumiem, bo jestem praktycznie sama z Leosiem od jego urodzenia" - stwierdziła niespodziewanie. Muzyk dołożył swoje w jednym z wywiadów, w którym wprost wyznał, że nie planował być ojcem. "Nie planowałem bycia ojcem, nie miałem takiej misji w głowie, albo przynajmniej nie wiedziałem, że ją mam. Wiem, że Sandra bardzo tego pragnęła" - opowiedział w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. Niedawno para przeniosła się do nowego domu, co bardzo cieszyło Kubicką. "Udało się. Święta będą na swoim. Płaczę ze szczęścia w środku, w Sandrze" - pisała parę dni temu. Wydawać by się mogło, że przeprowadzka do nowego gniazdka powinna uciszyć plotki o kryzysie. Pewnie by tak było, gdyby nie nowa fotka na Instagramie i komentarze dociekliwych internautów. Zdjęcie ukazało się tuż przed Wigilią. Celebrytka pozuje tam ze swą pociechą w ramionach, ale bardziej zauważalny na tej rodzinnej fotografii jest... brak męża. Kubicka nie wspomina o Baronie także w opisie pod fotką: "All I want for Christmas is this little boy. #LoveOfMyLife" - napisała po angielsku światowa Sandra. Spora część komentarzy była pełna miłych słów pod adresem celebrytki. Ludzie życzyli jej szczęścia i radości z okazji świąt. Szybko jednak pojawiły się też głosy, które wyrażały pewien niepokój o małżeństwo Baronów. " Tylko ty i dziecko, a gdzie w tym wszystkim mąż? On już jakby mniej ważny ;( smutno się na to patrzy. Trzeba o siebie dbać nawzajem", "I te ciągłe podkreślanie, że to miłość życia. Miłością życia powinien być mąż, bo syn wyfrunie kiedyś z gniazda. Mam wrażenie, że pisaniem tego Sandra wiecznie próbuje wbić szpilę Alkowi " - możemy przeczytać w komentarzach. Na razie Kubicka nie odniosła się do tego w żaden sposób. Cóż, może po prostu nie zawsze trzeba wstawiać wszędzie fotkę z mężem, by udowadniać niedowiarkom, że wszystko jest w porządku. Zobacz też: Wieści od Barona nadeszły późnym wieczorem A jednak to nie były tylko plotki ws. Kubickiej i Barona. Bardziej wymownie się nie dało Kubicka nie mogła wytrzymać ws. Lipińskiej. Nagle wyparowała: "Ile można?"

SOURCE : pomponik
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS