Smutne wiesci zza oceanu. Nie zyje macocha ikony muzyki pop

24 września 2024 roku międzynarodowe media obiegła smutna wiadomość o śmierci Joan Clare Ciccone . Jak podano w nekrologu, macocha Madonny odeszła w wieku 81 lat. Kobieta przez ostatni czas zmagała się z chorobą nowotworową. "Joan Clare Ciccone odeszła 24 września w spokoju (...)" - czytamy na Instagramie. Joan Clare Ciccone urodziła się w 1943 roku. W 1966 roku poślubiła Silvio Tony'ego Ciccone - wdowca i ojca szóstki dzieci, m.in. wokalistki Madonny . Razem z mężem powitali na świecie jeszcze trójkę dzieci. Z początku Madonna nie mogła zaakceptować Joan w nowej roli . "Nie akceptowałam mojej macochy kiedy dorastałam. Dziś widzę, że to mogło być dla niej trudne, bo ona się starała. Jestem bardzo blisko z moim ojcem, a wtedy nie byłam w stanie zaakceptować tej zmiany w naszym życiu " - wyjawiła Madonna w rozmowie z Larrym Kingiem w 2002 roku. Warto wspomnieć, że Joan Clare Ciccone przez wiele lat pracowała jako asystentka dentystyczna . W ostatnich latach, wraz z partnerem zajęła się prowadzeniem własnej winiarni. Ostatnie pożegnanie macochy Madonny odbędzie się 4 października w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Michigan. Zobacz też: Matka to milionerka, a on szuka jedzenia na śmietniku. Madonna ma powody do wstydu? Fala krytyki wylała się na Królową Popu. Gwiazda chyba tego nie przemyślała Małgorzata Potocka wspomina jedno z pierwszych spotkań z królową popu. Nie obyło się bez uszczypliwości