Monika Richardson walczy z liniami lotniczymi o zniszczone buty narciarskie

Monika Richardson odmawia ustapienia tanim liniom lotniczym, których wini za zniszczenie jej butów narciarskich. Jest sfrustrowana brakiem rekompensaty po rocznym staraniu. Dziennikarka wysłała serię e-maili z żądaniami wyjaśnienia, ale odpowiedzi nie satysfakcjonowały. W swoim programie 'The Richardson Talk' publicznie opowiedziała o incydencie. W studio gościła radczyni prawna, ktorą wsparła w walce. Richardson opisała buty jako kompletnie zniszczone i poszarpane, sugerując, że musiały być narażone na ekstremalne warunki. Pomimo zrozumienia dla problemu, wciąż czeka na odszkodowanie, co skłoniło ją do apelu na Instagramie, zachęcając innych do przefsania jej przeciwko linii lotniczej. Zagroziła nawet pozwem zbiorowym, wolając o zgłaszanie do ruchu przeciwko przewoźnikowi. Ostatecznie Richardson zapowiedziała, że nie ustapi, nawet jeśli buty trzeba było zostawić na lotnisku w stanie nie do naprawy. Mimo chaosu emocjonalnego, dalej konsekwentnie zamierza kontynuować swoją walkę.