Psycholozka z "Rozmow w toku" przesza spektakularna metamorfoze. W sieci zrzucia ubrania

Program " Rozmowy w toku " zadebiutował na antenie TVN-u w kwietniu 2000 r. i gościł na ekranach telewizorów przez 16 lat. Gospodyni programu Ewa Drzyzga poruszała w nim wiele ważnych społecznie i niekiedy kontrowersyjnych tematów, a do rozmowy zapraszała zwyczajnych ludzi, którzy dzielili się swoimi problemami i autentycznymi historiami. W studiu zawsze gościło grono ekspertów, w tym m.in. psycholożka Aleksandra Sarna . Osiem lat po zakończeniu programu wygląda zupełnie inaczej niż za czasów, gdy gościła w popularnym talk-show. Psycholożka z "Rozmów w toku" przeszła metamorfozę Aleksandra Sarna przez wiele lat zmagała się z otyłością, co niejednokrotnie narażało ją na negatywne komentarze i źle wpływało na jej samopoczucie. " Miałam poczucie, że jestem tylko moim ciałem, którego sama ani nie lubiłam, ani nie akceptowałam " — wyznała w lipcu 2021 r. w wywiadzie dla portalu Ofeminin. Nie tylko schudła 70 kg, ale też zaczęła korzystać z dobrodziejstw medycyny estetycznej, takich jak choćby kwas hialuronowy. Zdarzyło jej się nawet żartować, że przyjęła go całą "tonę" , lecz po sugestiach koleżanki, że wygląda nienaturalnie, postanowiła ograniczyć ingerencje w swoją urodę. Zabiegi, które przeszła psycholożka, pomogły złagodzić jej wyraz twarzy, ponieważ "groźny wygląd", który miała przed medycznymi ingerencjami, był dla niej problematyczny. Przez lata wypełniałam delikatnie bruzdy nosowo-wargowe, bo naturalnie są one u mnie dość głębokie. (...) Wyglądałam jak klasyczny "dres", pytający: "czy masz jakiś problem?". Spłycając bruzdy, czułam się po prostu lepiej — wyznała w rozmowie z Ofeminin. Aleksandra Sarna zdradziła, że po tym, jak schudła, nie poddała się abdominoplastyce. W mediach społecznościowych zamieściła zdjęcie swojego brzucha, na którym jest sporych rozmiarów blizna. " Miałam 18 lat i wylądowałam na stole, a o laparoskopach wtedy w Polsce jeszcze nikt nie słyszał , nie mówiąc o zastosowaniu ich w chirurgii bariatrycznej. Różne kolejne operacje, niezwiązane z otyłością, były robione z dostępu przez tę bliznę" — wyjaśniła. Czy ten brzuch kwalifikuje się do abdominoplastyki? Tak. Czy ją planuję? Nie. Nie jest taki zły, ot brzuch baby po 40 i ciąży. Trochę wisi, ale nie jest to nawis, który przeszkadza , uniemożliwia prawidłową higienę osobistą, obciera "Pamiętajcie jednak, że jestem typowa gruszka, u mnie tkanka tłuszczowa kumulowała się głównie w dolnych partiach ciała i tam nadmiar skóry został wycięty. Jeżeli ktoś twierdzi, że przy masywnej utracie masy ciała nie zostanie nadmiar skóry i wystarczy się smarować balsamem — to kłamie" — zaznaczyła. Dzięki korzystnej zmianie wizerunku Aleksandra Sarna zaczęła chętniej zamieszczać swoje zdjęcia na Instagramie, spotyka się też z przychylniejszym odbiorem internautów, co dało jej motywację do kontynuowania procesu zmian. Chudnięcie jest związane z bardzo silnym wsparciem społecznym, nastawieniem, że "ktoś w końcu coś ze sobą zrobił". Przestałam być "grubą świnią", a zaczęłam być Olą. To sprawiło, że trudno mi było się zatrzymać – dodała we wspomnianym wyżej wywiadzie. Kobieta zdaje się w pełni akceptować swoje ciało. Ostatnio podzieliła się z obserwatorami pikantnymi zdjęciami. Internauci nie kryją zachwytu nad jej przemianą. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych . Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .