Monika Olejnik komentuje kontrowersje dotyczce retuszu zdj w magazynie Elle

Monika Olejnik została gwiazdą okładki najnowszego wydania magazynu 'Elle'. Po publikacji sesji zdjęciowej dziennikarki, w sieci pojawiło sporo komentarzy na temat 'przesadnego retuszu'. 68-letnia gwiazda w końcu postanowiła się do nich odnieść. Niewątpliwie plasuje się wśród najbarwniejszych osobowości medialnych w Polsce. Dziennikarka od dekad pilnie śledzi rodzimą scenę polityczną, budząc respekt wśród jej przedstawicieli, których regularnie gości w programie. Poza polityką i sportem, kolejną wielką pasją Olejnik jest bez wątpienia moda. Dziennikarka od lat polaryzuje opinię publiczną nietuzinkowym stylem. Dobierając stylizacje, wartość kreacji, w których Monika pojawia się na mieście, nierzadko sięga nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Modowy sznyt gwiazdy TVN został ostatnio doceniony przez redakcję jednego z najpopularniejszych magazynów w kraju. 68-latka, a efekty sesji zdjęciowej wywołały sporo zamieszania w mediach społecznościowych. Monika Olejnik zabrała głos w sprawie sesji zdjęciowej do magazynu 'Elle'. Najnowsza sesja zdjęciowa gospodyni 'Kropki nad i'. Stylistka opublikowała na facebookowym profilu wpis, w którym skomplementowała dziennikarkę. Nie obeszło się jednak bez drobnej szpilki, odnosnie okładki 'Elle' i widocznej ingerencji grafików. Po kilkunastu dniach od publikacji szeroko komentowanych zdjęć do magazynu. - czytamy na Facebooku dziennikarki. - dodała Monika Olejnik.