Smierc Kamil Durczok wspomnienia i dziedzictwo - historie od Marianny Dufek

Kamil Durczok przez długi czas borykał się z wieloma problemami zdrowotnymi. Po diagnozie nowotworu i ciężkich doświadczeniach związanych z COVID-19, trafił na Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii UCK w Katowicach, gdzie następnie zmarł. Według rzeczniczki szpitala, przyczyną śmierci było zejście z powodu przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia. Jego śmierć była ogromnym zaskoczeniem dla wielu osób. Marianna Dufek, była żona dziennikarza, zdecydowała się podzielić wspomnieniami o zmarłym w mediach, zwłaszcza w rocznicę tragedii. Ich małżeństwo trwało od 1995 roku do 2017 roku, a para miała syna Kamila, który obecnie ma 27 lat. Na Facebooku Marianna Dufek opublikowała wzruszający wpis z archiwalnymi fotografiami Kamil Dufek-Durczoka. W swojej relacji opisała, że dziennikarz kochał dziennikarstwo i psy, co było ich wspólną pasją. Oprócz tego podzieliła się refleksjami na temat swojego obecnego życia. Kamil domknął przypominając, że dom knie również do drzwi, które symbolizują zamknięte rozdziały. Wspominała, że Durczok uwielbiał zwierzęta, a to, co ich łączyło to miłość do tego zawodu i czworonogów. W komentarzach pod postem nie brakowało emocjonalnych reakcji. Dufek określała swoje wspomnienia o byłym mężu w ciepłych słowach, opisując jego cechy i relacje, mimo kontrowersji, jakie pozostawały wokół niego. W wywiadzie dla ShowNews.pl, wyznała, że był czasem egocentryczny i władczy, ale zarazem podkreśliła jego profesjonalizm i osiągnięcia w świecie mediów. Ich syn, Kamil Dufek-Durczok, zdecydował się zmienić nazwisko, aby oderwać się od kontrowersji związanych z ojcem. Marianna Dufek wspominała, że bardzo zależało jej, aby syn postrzegał ojca jako profesjonalnego dziennikarza, mimo jego wad i zalet.