Odmieniony Micha Piela stawi sie na premierze teatralnej. Aktor jest NIE DO POZNANIA po zrzuceniu 30 kilogramow

Michał Piela przez wiele lat zaniedbywał swoje zdrowie. Dopiero zdiagnozowanie u niego cukrzycy skłoniło go do całkowitej zmiany nawyków żywieniowych i poddania się restrykcyjnej diecie. Przemiana aktora znanego z serialu "Ojciec Mateusz" robi olbrzymie wrażenie. to dyplomowany aktor z ponad 20-letnim doświadczeniem. Artysta wielokrotnie udowadniał swój wszechstronny talent, rozśmieszając widzów do łez w sitcomie "Hela w opałach", jak również pokazując swą nieco mroczniejszą stronę w produkcjach kryminalnych, tj. "Glina" czy "Determinator". Na wyżyny popularności wzbił się dopiero w 2008 r. wraz z premierą serialu , który niemal od pierwszego odcinka podbił serca Polaków. Zaprzyjaźniony z tytułowym księdzem aspirant Nocul jest jedną z ulubionych postaci szklanego ekranu. Odtwórca roli sympatycznego policjanta znany był ze swej słusznej postury. Kilka lat temu zaskoczył wyraźną metamorfozą, po wielu latach prezentując się zdecydowanie w szczuplejszej odsłonie. Jak przyznał sam zainteresowany, za jego przemianą stała diagnoza postawiona przez lekarzy. Michał Piela dowiedział się, że . - powiedział w rozmowie opublikowanej na stronie Moja Cukrzyca. 45-latek porzucił niezdrowe przyzwyczajenia, całkowicie rezygnując z napojów gazowanych oraz słodzenia kawy i herbaty. Dzięki trzymaniu się tych pozornie banalnych kroków w połączeniu ze zwiększeniem aktywności fizycznej, . Utrata nadmiarowych kilogramów przysłużyła się nie tylko jego zdrowiu, ale również wyglądowi. Zdecydowanie szczuplejszy Piela z radością pozował do zdjęć podczas czwartkowej premiery spektaklu "Pozory mylą", który właśnie trafił do repertuaru Teatru Kwadrat.