Edyta Gorniak prezentuje now witeczn pyt i podzielia si swoimi emocjami z fanami

Edyta Górniak powróciła do show-biznesu z nową, świąteczną płytą. Artystka wykonała jeden z utworów podczas finału "Tańca z Gwiazdami". Występ ten przypadł do gustu nie tylko zgromadzonej publiczności, ale także widzom przed telewizorami. Obecnie cały wolny czas piosenkarki pochłania promocja jej nowego albumu. Edyta Górniak jest bardzo podekscytowana tym wyjątkowym projektem, jednak pojawiły się pewne komplikacje, które ją wyprowadziły z równowagi. Miała ona zjawić się w jednym z warszawskich sklepów Empik 28 listopada, gdzie planowane było spotkanie z fanami, którzy pragnęli nie tylko spotkać ją, ale także zdobyć podpis na jej nowej płycie. Niestety, z powodów techniczno-organizacyjnych, niezależnych od artystki, podpisywanie albumu "My Favourite Winter" zostało przesunięte. Edyta Górniak wyraziła swoje rozczarowanie w kilku słowach, mówiąc: 'Kochani, własnie się dowiedziałam. Jest mi tak przykro, że nie mam nawet komentarza'. W międzyczasie gościła w studio "Halo Tu Polsat", gdzie rozmawiała na temat swojego powrotu. W jednym momencie rozmowa zeszła na pojednanie z Dodą. Górniak podzieliła się tym, co miała do powiedzenia artystce za kulisami. Wyraziła również żal, że do pojednania nie doszło wcześniej. Emocje zaczęły być tak silne, że Kurzajewski musiał zmienić temat rozmowy, aby pomóc piosenkarce odzyskać głos. Artystka przekazała swoje uwagi i aktualizacje fanom przez swoje kanały społecznościowe, aby zachować ich połączonych z jej twórczością.