Home/entertainment/Morderca Andrzeja Zauchy zmieni tozsamosc. Jest tworca znanego hitu TVP

entertainment

Morderca Andrzeja Zauchy zmieni tozsamosc. Jest tworca znanego hitu TVP

Tragiczna smierc Andrzeja Zauchy ktora miaa miejsce 33 lata temu do dzis wzbudza wiele emocji. Gdy zabojca znanego wokalisty wyszed na wolnosc cakiem zmieni tozsamosc.

By Julia Mistarz | October 10, 2024 | entertainment

10 października 1991 roku Andrzej Zaucha został zastrzelony przez pochodzącego z Francji reżysera Yves'a Goulaisa. Mężczyzna zdecydował się na ten krok po tym, jak dowiedział się, że jego żona Zuzanna Leśniak romansowała z wokalistą. Padło dziewięć strzałów pod krakowskim teatrem. Zuzanna próbowała ochronić piosenkarza własnym ciałem. Oboje zmarli. Francuski reżyser sam oddał się w ręce policji. Sąd wymierzył mu karę 15 lat pozbawienia wolności. Z więzienia wyszedł w 2005 roku i stara się żyć normalnie, chociaż nie zapomniał o swoim okrutnym czynie. Po wyjściu z więzienia morderca Andrzeja Zauchy zmienił tożsamość. Dziś nazywa się Iwo Kardel i jest scenarzystą. Pracował m.in. nad "Leśniczówką ", czyli znanym serialem Telewizji Polskiej. W 2021 roku mężczyzna udzielił wywiadu w programie "Pytanie na śniadanie". Jego wypowiedź przeczytał lektor. -Pierwszy dzień wolności nie świętowałem szampanem, tak zrobiłby ktoś bez sumienia, bez serca, a nie ja. Wciąż jestem przerażony tym, co byłem zdolny zrobić. Ja, reżyser, na co dzień obcujący z Szekspirem i Molierem, powinienem wiedzieć lepiej od innych, co to znaczy zabić. Gdyby czas można było cofnąć - powiedział. Morderca Zauchy chciał pomóc córce wokalisty. Wspomagał ją finansowo, aby choć w niewielkim stopniu odkupić swoje winy. galeria Otwórz galerię Francuski reżyser wspomniał także w śniadaniówce o wielkim szoku, jaki przeżył, gdy nakrył swoją ukochaną na zdradzie. - Spodziewałem się czegoś innego, niż to, co znalazłem, że mój kolega Andrzej stoi przerażony. To był ogromny szok , który w moim odczuciu po 30 latach miał wpływ - mówił w "Pytaniu na śniadanie". Ogromna zazdrość i wściekłość skłoniły go do okrutnych czynów, których do dziś bardzo żałuje. - Nie miałem absolutnie prawa do takiej reakcji, do jakiej doszło. Dopiero niedawno zrozumiałem, jakie mechanizmy sprawiły, że ja, normalny człowiek, jeżdżący do szpitali z pomocą charytatywną, nagle stałem się potworem. Potem czułem się bardzo winny, a pobyt w więzieniu mnie uratował - powiedział Wirtualnej Polsce. Dodał, że lata, które spędził w areszcie, były symboliczną karą. ZOBACZ TEŻ: Andrzej Zaucha osierocił córkę, gdy miała 17 lat. Nie do końca uporała się z przeszłością: Z tyłu głowy odzywa się strach

SOURCE : plotek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS