Monika Olejnik zaatwia sprawy w centrum stolicy. Zaskakujace gdzie sie udaa

Monika Olejnik znana jest za sprawą odważnych stylizacji i oryginalnego wizerunku. Promując modę oraz styl życia kobiet, prezenterka pojawiła się w ostatnim czasie na okładce magazynu "Elle". Wydanie wzbudziło duże kontrowersje za sprawą zmienionej twarzy dziennikarki . Już z daleka widać było, że 68-latka postawiła na duży retusz. By odnieść się do negatywnych komentarzy, celebrytka przyznała, że nie zamierza odpowiadać na słowa obcych jej osób . " Andrzejowi Chyrze podoba się ta sesja, mój Tomek zachwycony. Przyjaciółki, przyjaciele i znajomi, których opinie szanuję, doceniają słowa i zdjęcia - a to dla mnie ważniejsze od nieprzyjemnych komentarzy! Szkoda mi czasu na komentowanie słów osób, których nie znam, nawet jak są podpisane. Ważniejsze jest to, o czym mówię w wywiadzie, pt. "Książka lepsza niż torebka" dla "Elle" - czytamy na Facebooku dziennikarki. Nie jest tajemnicą, że oprócz pojawiania się na medialnych okładkach gazet, Monika Olejnik dba także o swój codzienny look. W ostatnim czasie świat internautów obiegły zdjęcia dziennikarki podczas wizyty na ulicach Warszawy. 68-latka udała się do popularnej kwiaciarni na ulicy Mokotowskiej, by wybrać ulubione rośliny. Prezenterka założyła puchowe brązowe futerko oraz dziurawe jeansy w stylu oversize . Nie zabrakło obszernej czarnej torebki i wygodnych szaro-białych adidasów. Całość stylizacji dopełniały ciemne okulary przeciwsłoneczne oraz rozpuszczone blond włosy. Zakupy w pobliskiej kwiaciarni należały do udanych, bowiem fotoreporterzy uchwycili moment, w którym Olejnik wychodzi z bukietem fioletowych ciętych kwiatów . Być może był to prezent z okazji ważnej uroczystości bliskiej jej osoby. Zobacz też: Monika Olejnik przerywa milczenie po ostatniej aferze. "Szkoda mi czasu" Nowe doniesienia ws. stanu zdrowia Moniki Olejnik. "Było mi trochę ciężko" Nowe doniesienia w sprawie Olejnik. Jest tak, jak ludzie myśleli