Skandal w swiecie sztuki Potocka i Krawczyk a kontrowersje

Maria Anna Potocka, kto jest znana postacią w świecie sztuki, znalazła się w lipcu 2024 roku w gorsecie skandalu. Sąd pierwszej instancji ustalił, że zwolnienie kuratorki i artystki Lidii Krawczyk ze stałej posady w miejskiej galerii Bunkier Sztuki w Krakowie było nielegalne. Ponadto sąd potwierdził, że Krawczyk była ofiarą mobbingu ze strony swojej byłej pracodawczyni, czyli Potockiej. W kolejnym miesiącu ukazał się reportaż w gazecie "Wyborczej", w którym przedstawiono oskarżenia byłych i obecnych pracowników MOCAK-u w stronę Potockiej, która pełniła funkcję dyrektorki tego miejsca. Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, ogłosił kilka dni po publikacji reportażu, że zamyka z Potocką wszelkie układy. Decyzja ta spotkała się z protestami wielu wybitnych postaci ze świata polskiej kultury. Na stronach gazety "Wyborczej" ukazało się oswiadczenie Potockiej, gdzie tłumaczy swoją decyzję o wycofaniu się z jury Nagrody Literackiej Nike. Wyznaje, że oskarżono ją o mobbing, a sprawa rozeszła się szerokim echem w mediach, w tym także w mediach społecznościowych. Podkreśla uczucie niesprawiedliwości, gdyz wszystko odbyło się bez jej możliwości obrony przed sądem. Urząd Miasta zlecił audyt mobbingowy w MOCAK-u, który nie obciązył Potockiej. Pomimo tego odczuwa konieczność rezygnacji z udziału w jury Nagrody Literackiej Nike, żeby bronic prestiżu tej nagrody oraz zastrzec jej wartość. Wyraża swoją wdzięczność za dotychczasową współpracę i doskonałe chwile spędzone z inspirującymi ludźmi.