Blogs
Home/entertainment/Makowicz zaskoczy wyznaniem Jestem bardzo kobiecy. Jego naog wprawi fanow w osupienie

entertainment

Makowicz zaskoczy wyznaniem Jestem bardzo kobiecy. Jego naog wprawi fanow w osupienie

Robert Makowicz uchodzi za dobro narodowe i trudno sie temu dziwic. Od niedawna umila podroz po krakowskich ulicach czytajac nazwy przystankow w komunikacji miejskiej. Ale czy wasciwie jest cos czego o nim nie wiemy Okazuje sie ze tak.

By Iwona Smyrak | December 26, 2024 | entertainment

Robert Makłowicz zyskał popularność nie tylko za sprawą ogromnego talentu kulinarnego, ale także dzięki niebywałej charyzmie i permanentnej pozytywnej aurze. Dziś z przekonaniem można stwierdzić, że stał się ikoną popkultury. Jest ulubieńcem zwłaszcza młodszego pokolenia Polaków, a na Facebooku strona o pogodnym tytule "Robert Makłowicz jest najpiękniejszy" hula aż miło i wciąż przyciąga tłumy nowych fanów. Wydawałoby się, że ze względu na wyjątkowo długi staż kucharza w telewizji znamy go już doskonale. Nic bardziej mylnego . Właśnie teraz przyznał się do jednej słabości. Zaskoczeni? Jak wiadomo, Robert Makłowicz posiada dom w Dalmacji, ale jak sam podkreśla, niezwykle mocno związany jest z Krakowem, z którego pochodzi. Od niedawna jego charakterystyczny głos można usłyszeć w krakowskiej komunikacji miejskiej (choć niektórzy pasażerowie są niezadowoleni z tego pomysłu i narzekają m.in. na zachrypnięty głos, złe akcentowanie wyrazów i niewyraźne brzmienie). Ponadto Makłowicza można spotkać na słynnym placu targowym na Nowym Kleparzu, gdzie zaopatruje się w świeże pomidory, z których potem gotuje np. leczo. Innym razem samozwańczy obywatel świata przemierza krakowskie ulice skuterem - drobne rzeczy takie jak te, dają mu moc radości, o czym wspomniał zresztą w rozmowie z magazynem "Zwierciadło". Jednak nie tylko z około-kulinarnych elementów składa się popularny kucharz. W ostatniej rozmowie z Beatą Biały wyznał, że wcale nie tak daleko mu do tego, co utożsamiane z naturą kobiet. " Jestem bardzo kobiecy . Spędzam w sklepie więcej czasu niż moja żona! Ona nie przepada za wspólnymi zakupami, uważa, że mitrężę czas . Mogę godzinami przymierzać, sprawdzać metki" - wyznał w "Zwierciadle". Wyjątkowo cieszą go zakupy odzieżowe. Ma też jeden nałóg z tym związany. Niebywałą radość sprawia mu... pastowanie butów . "Mam całą szufladę pełną różnych akcesoriów do pielęgnacji butów . Każdy rodzaj skóry wymaga przecież innych narzędzi - inaczej czyści się welur, inaczej lakierowaną skórę. (...) A jak człowiek wypastuje trzy pary i tak patrzy na nie, czyściutkie, pachnące, to od razu mu lepiej (...). Można je następnego dnia włożyć i zrobić wrażenie! Lubię też kupować buty" - podsumował. PRZECZYTAJ TEŻ: Makłowicz ocenił awanturę Goździalskiej z restauracją. Wtrąciła się radczyni prawna. "Nie miał racji" Skoro Makłowicz "mitręży czas" na niekończących się odzieżowych zakupach, gdzie w tym czasie może podziewać się jego żona? Okazuje się, że doszli do pewnego konsensusu. "Jeśli chodzi o zakupy, nie cierpię chodzić tylko do sklepów budowlanych, wybierać armatury i kafli. Tego typu zakupy zostawiam mojej żonie" - wyznał. Doskonale dobrana para, nieprawdaż?

SOURCE : plotek
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS